Zwolnienia u giganta farmaceutycznego. Pracę może stracić 500 osób

Niemiecki koncern chemiczny i farmaceutyczny Bayer ogłosił plan zamknięcia zakładu we Frankfurcie do końca 2028 r. Decyzja ta jest częścią szerokiej strategii restrukturyzacyjnej firmy. Pracę może stracić nawet 500 osób.

Gigant farmaceutyczny zamyka fabrykę we FrankfurcieGigant farmaceutyczny zamyka fabrykę we Frankfurcie
Źródło zdjęć: © Getty Images | © 2019 Bloomberg Finance LP
Paulina Master

Jak podaje "Frankfurter Neue Presse", firma zamierza skoncentrować się na innowacyjnych technologiach w dziedzinie ochrony roślin. Bayer chce w ten sposób sprostać konkurencji ze strony producentów tańszych odpowiedników oryginalnych farmaceutyków, szczególnie tych z Azji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W końcu ceny, które nie straszą. Tyle kosztują polskie nowalijki

Zamknięcie zakładu we Frankfurcie to nie jedyna zmiana. Bayer planuje przenieść badania i rozwój do Monheim am Rhein, a produkcję do Dormagen, co wiąże się z redukcją 200 miejsc pracy. W Dormagen obecnie zatrudnionych jest ok. 1,2 tys. osób.

Bayer zapewnia, że nie wszystkie miejsca pracy zostaną zlikwidowane – niektóre linie produkcyjne mają zostać sprzedane, inne przeniesione.

500 miejsc pracy zagrożonych

Zamknięcie zakładu we Frankfurcie oznacza utratę pracy dla 500 osób, co wywołało stanowczy sprzeciw ze strony związków zawodowych, szczególnie reprezentującego branżę chemiczną IG BCE.

Francesco Grioli z IG BCE podkreślił w rozmowie z dziennikiem, że zamknięcie zakładu we Frankfurcie to pierwszy taki przypadek w historii firmy, który stoi w sprzeczności z deklaracjami Bayera o przywiązaniu do Niemiec.

Związek zawodowy i rada zakładowa wezwały kierownictwo firmy do rozważenia alternatywnych rozwiązań, które pozwoliłyby utrzymać działalność we Frankfurcie. Obawiają się nie tylko utraty miejsc pracy, ale także osłabienia pozycji Niemiec jako centrum rozwoju technologii w sektorze agrochemicznym.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków