Bilety zdrożeją przez e‑myto
Dojeżdżasz do pracy autobusem? Szykuj się na podwyżki cen biletów. Wszystko przez e-myto - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
11.07.2011 | aktual.: 11.07.2011 07:46
Od początku lipca z problemami wystartował w Polsce elektroniczny system poboru opłat od samochodów ciężarowych - viaTOLL. Zamiast stać na bramkach danina pobierana jest automatycznie za przejazd autostradami, drogami ekspresowymi oraz wybranymi drogami krajowym. Nową opłatę płacić muszę też autobusy.
Jak pisze "DGP" przepisy nie podobają się samorządom, które chcą ulg bądź całkowitego zniesienia opłat od autobusów miejskich. W przeciwnym wypadku będą zmuszeni dodatkowe koszty przerzucić na pasażerów, podwyższając ceny biletów.
Problem dotyczy na przykład Gdańska, gdzie część autobusów jeździ trójmiejską obwodnicą objętą opłatą e-myta czy Wejherowa, w którym większość tras autobusowych zahacza o ekspresową S6. W tej małej gminie roczny koszt dodatkowej opłaty to 100 tys. zł. Jak wyliczył natomiast Związek Powiatów Polskich(ZPP) tylko w powiecie poznańskim autobusy miejskie będą musiały zapłacić 1,5 mln zł rocznie.
ZPP apeluje więc o zniesienie lub ograniczenie opłat, tym bardziej że ich wprowadzenie w ogóle z samorządami nie było konsultowane. Jeśli nie uda się dojść do porozumienie to związek grozi skierowaniem nowej opłaty do Trybunału Konstytucyjnego.
Jak pisze "DGP" Ministerstwo Finansów na razie z samorządami rozmawiać nie zamierza. Najpierw chce przeprowadzić analizę, ile może straci na ewentualnym zwolnieniu z opłat miejskich autobusów.
Wirtualna Polska / Dziennik Gazeta Prawna