Brak prądu nie usprawiedliwia sprzedaży bez kasy fiskalnej
Sytuacje losowe, takie jak awaria czy przerwa w dostawie prądu, nie zwalniają sprzedających z odpowiedzialności za sprzedaż bez użycia kasy fiskalnej. Przedsiębiorcy nie mogą więc liczyć na pobłażliwość urzędników skarbowych, którzy w okresie wakacyjnym będą sprawdzać, jak właściciele firm wywiązują się z obowiązku stosowania kasy fiskalnej.
05.07.2013 | aktual.: 05.07.2013 12:46
Akcja administracji skarbowej „Weź paragon” jest przeprowadzana w całej Polsce, ale dotyczy przede wszystkim miejscowości wypoczynkowych, ze względu na wzmożony ruch turystyczny w miesiącach wakacyjnych. Przedstawiciele urzędów skarbowych i urzędów kontroli skarbowej do końca sierpnia będą sprawdzać, czy sprzedający rejestrują sprzedaż na kasie i wydają klientom paragony. Jeśli nie dopełnią tych obowiązków, mogą otrzymać mandat (min. 160 zł, maks. 3200 zł). Natomiast w sytuacji, gdy sprzedający nie ma w ogóle kasy fiskalnej, może to już zostać uznane za przestępstwo skarbowe, zagrożone karą grzywny do 180 stawek dziennych (najniższa stawka to 53,33 zł, najwyższa – 21 333 zł).
Kasa obowiązkowa, ale jest zwolnienie
Obowiązek stosowania kasy fiskalnej mają generalnie wszyscy przedsiębiorcy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej (oraz rolników ryczałtowych), a więc także ci, którzy prowadzą działalność sezonową, uruchamianą tylko na kilka miesięcy (np. sprzedaż lodów czy wakacyjnych pamiątek). Część przedsiębiorców może jednak skorzystać ze zwolnienia z tytułu obrotów, które w przypadku kontynuujących działalność nie mogły przekroczyć w ubiegłym roku 20 tys. złotych. Zwolnienie będzie przysługiwało do momentu przekroczenia tego limitu w tym roku. natomiast w przypadku osób rozpoczynających działalność w 2013 r. limit oblicza się proporcjonalnie do okresu prowadzenia firmy (biorąc pod uwagę przewidywany obrót) – w przypadku półrocznej działalności limit wynosi 10 tys. złotych. Przedsiębiorcy, którzy zawiesili działalność gospodarczą uwzględniają przy wyliczeniu proporcji okres zawieszenia działalności, jeżeli pomiędzy otworzeniem działalności a zawieszeniem dokonali
sprzedaży. Inaczej jest w przypadku tych firm, które po formalnym otworzeniu działalności zostały zawieszone bez sprzedaży. W takiej sytuacji okres do wyliczania proporcji rozpocznie się od tego dnia, w którym nastąpi wykonanie pierwszej czynności podlegającej opodatkowaniu. Należy jednak pamiętać, że w przypadku niektórych rodzajów działalności ze zwolnienia nie można skorzystać – na przykład przy przewozie osób i ładunków taksówkami czy dostawie wyrobów tytoniowych lub alkoholowych o zawartości alkoholu powyżej 1.2%. Prowadzący działalność w tym zakresie są zobowiązani do używania kasy bez względu na wielkość obrotów.
Dwa miesiące na rozpoczęcie sprzedaży z kasą
Co prawda do celów ustalenia limitów uwzględnia się tylko sprzedaż dokonywaną na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych, jednak próg uprawniający do zwolnienia został ustawiony bardzo nisko. Przekroczenie limitu nie oznacza jednak, że od następnego dnia trzeba mieć już kasę fiskalną. Na zakup oraz zgłoszenie przewidziane zostały dwa miesiące. Zwolnienie traci bowiem moc po upływie dwóch miesięcy następujących po miesiącu, w którym podatnik przekroczył limit 20 tys. zł lub kwotę wyliczoną zgodnie z proporcją. Oznacza, to że w sytuacji, gdy uzyskany przez przedsiębiorcę obrót uprawniający go do zwolnienia zostanie przekroczony np. w lipcu, na przygotowanie się do sprzedaży z użyciem kasy ma on czas do 1 października.
Przerwa w dostawie prądu? Przerwa w sprzedaży
Przedsiębiorców od obowiązku stosowania kasy fiskalnej nie chronią nawet sytuacje losowe, spowodowane na przykład awarią kasy lub chwilowym brakiem prądu. Przepisy są bowiem bezwzględne – w przypadku awarii kasy sprzedający jest zobowiązany ewidencjonować sprzedaż przy zastosowaniu rezerwowej kasy rejestrującej. W przypadku gdy ewidencjonowanie przy zastosowaniu rezerwowej kasy rejestrującej jest niemożliwe (np. z powodu wspomnianego wcześniej braku prądu), ustawa wprost zakazuje dokonywania sprzedaży.
Katarzyna Rola-Stężycka, Agata Szymborska-Sutton, Tax Care