kasa fiskalna

W przyszłym roku m.in. wszyscy lekarze i fryzjerzy
zainstalują kasy fiskalne - wynika z projektu rozporządzenia w sprawie zwolnień z obowiązku
ewidencji na kasach rejestrujących. Ministerstwo Finansów tłumaczy, że takie były postulaty organów
podatkowych i konsumentów

Resort finansów proponuje, by lekarze, dentyści czy prawnicy
musieli stosować kasy fiskalne bez względu na wysokość osiąganych obrotów. Odpowiednie zmiany
znajdują się w projekcie nowelizacji rozporządzenia, nad którym pracuje MF.

Resort finansów proponuje, by lekarze, dentyści czy prawnicy musieli stosować kasy fiskalne bez względu na wysokość osiąganych obrotów. Odpowiednie zmiany znajdują się w projekcie nowelizacji rozporządzenia, nad którym pracuje MF.

Od przyszłego roku wszyscy lekarze, dentyści, prawnicy, fryzjerzy, kosmetyczki, a nawet mechanicy
mają stosować - niezależnie od osiąganych obrotów - kasy fiskalne.

Mimo licznych wysiłków podejmowanych przez rząd Enrico Letty i poprzedni gabinet Mario Montiego, we Włoszech nie udaje się pokonać masowego zjawiska oszustw podatkowych w handlu. Świadczą o tym dane z Rzymu, gdzie takie przypadki stwierdzono w 3 sklepach na 5.

Przedsiębiorco! Nie masz kasy fiskalnej, to uważaj. Wystarczy jedna jedyna transakcja, a pojawia się konieczność zainwestowania w urządzenie do wystawiania paragonów - pisze "Rzeczpospolita".

Sytuacje losowe, takie jak awaria czy przerwa w dostawie prądu, nie zwalniają sprzedających z odpowiedzialności za sprzedaż bez użycia kasy fiskalnej. Przedsiębiorcy nie mogą więc liczyć na pobłażliwość urzędników skarbowych, którzy w okresie wakacyjnym będą sprawdzać, jak właściciele firm wywiązują się z obowiązku stosowania kasy fiskalnej.

Wakacje to dla wielu czas odpoczynku. Ale nie dla pracowników urzędu skarbowego. Właśnie wystartowała kolejna odsłona akcji "Weź paragon". Fiskus będzie prowadzić akcję o znaczeniu paragonu. Niestety już słychać głosy, że nie chodzi o uświadamianie Polaków, tylko o kontrole i zebranie jak największej kasy.

Resort finansów chce zmienić przepisy o kasach fiskalnych i wprowadzić wymóg podawania na paragonie "nazwy towaru/usługi pozwalającej na jednoznaczną ich identyfikację" - donosi "Gazeta Wyborcza".

Od piątku firmy, których dochód związany ze sprzedażą dla klientów detalicznych przekroczył w 2012 r. 20 tys. zł, muszą rejestrować transakcje za pomocą kas fiskalnych. Skończyło się też zwolnienie ze stosowania kas dla kilku rodzajów działalności.

Zmieniają się zasady prowadzenia ewidencji przy użyciu kas fiskalnych. W rezultacie urządzenia te musi kupić wielu przedsiębiorców. Jak twierdzą producenci i dostawcy kas fiskalnych, obecna sytuacja nie ma precedensu. Wprowadzane są ograniczenia i limitowanie sprzedaży. Wszystko za sprawą zmiany prawa.

Firmy powinny przechowywać papierowe kopie paragonów przez pięć lat albo mogą kupić kasę fiskalną z elektronicznym zapisem takich kopii - poinformowało Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską. MF nie zamierza skracać tego okresu.

Awaria kasy fiskalnej to problem, pociągający za sobą różne konsekwencje, w zależności od tego jakim sposobem został on rozwiązany. W przypadku dokonania koniecznych napraw podatnik nadal zachowuje prawo do przyznanej mu ulgi na nabycie kasy rejestrującej. W razie wymiany urządzenia, zmuszony jest on jednak do zwrotu przyznanych środków, otrzymanych w związku z zakupem urządzenia.

PSL popiera propozycję deregulacyjną Ministerstwa Gospodarki, według której skrócony zostanie okres przechowywania paragonów z kas fiskalnych do 2 lat - poinformował rzecznik ludowców Krzysztof Kosiński. - To zmiana korzystna dla przedsiębiorców - ocenił.

Jeśli nie ominął Cię obowiązek stosowania kasy fiskalnej pamiętaj o każdorazowej dokumentacji sprzedaży i wydaniu paragonu. Sprzedaż na tzw. zeszyt może być kosztowna. Taki czyn stanowi wykroczenie skarbowe a niekiedy nawet przestępstwo skarbowe.

Czy 80 proc. lekarzy i prawników zarabia na obsłudze osób prywatnych mniej od średniej krajowej? A może ukrywają dochody? Skarbówka będzie to sprawdzać, zapowiada "Dziennik Polski".

Tylko jeden sprzedawca oscypków na zakopiańskich Krupówkach formalnie zgłosił posiadanie obowiązkowej kasy fiskalnej do Urzędu Skarbowego. Ośmiu handlujących serami ma na to tydzień, a czworo zapowiedziało, że zamierza sprzedawać je w innym miejscu.

Sprzedawcy oscypków z zakopiańskich Krupówek muszą do końca stycznia wprowadzić na swoje stragany kasy fiskalne. We wtorek Urząd Skarbowy i Biuro Promocji Zakopanego porozumiały się w tej sprawie z handlującymi.

Prawnicy i lekarze z powodzeniem unikają zakładania kas fiskalnych - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna".

Od 1 maja lekarze i prawnicy nie są już zwolnieni z obowiązku wydawania paragonów. Ale kasę musi kupić tylko ten, kto świadczy usługi na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej.