Eksperci: niecałe 2 mld zł na infrastrukturę kolei w projekcie budżetu to mało
Ok. 1,9 mld zł ma zostać przeznaczone w projekcie przyszłorocznego budżetu na utrzymanie i remonty infrastruktury kolejowej. To o ok. 700 mln zł więcej niż przed rokiem. Zdaniem ekspertów to jednak zdecydowanie za mało.
09.09.2009 | aktual.: 09.09.2009 16:48
W przyjętym we wtorek projekcie budżetu na 2010 r. przewidziano ok. 1,08 mld zł na inwestycje w infrastrukturę kolejową, w tym na remonty dworców, a kolejne 850 mln zł na dofinansowanie bieżących wydatków zarządcy infrastruktury kolejowej, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe.
Według prezesa Forum Transportu Szynowego Piotra Kazimierowskiego projekt przyszłorocznego budżetu wyraża politykę rządu, który nie jest zainteresowany rozwojem kolei.
_ To jasny sygnał dla Unii Europejskiej, biznesu i pasażerów, że kolej w Polsce dogorywa _- dodał. Przekonywał, że w UE panuje odwrotna tendencja - zwiększa się nakłady na infrastrukturę kolejową kosztem drogowej.
Według Kazimierowskiego, potrzeba kilkudziesięciu miliardów złotych, żeby stan infrastruktury kolejowej znacząco się poprawił. Dodał, że w Polsce tory są niekonkurencyjne właśnie ze względu na ich stan - w Polsce pociąg towarowy jedzie z średnią prędkością 30 km/godz., podczas gdy w krajach starej Unii jest to 100 km/godz.
Także w opinii eksperta Zespołu Doradców Gospodarczych TOR Adriana Furgalskiego 850 mln zł na utrzymanie linii kolejowych to wprawdzie więcej niż wydano do tej pory w tym roku, ale zdecydowanie za mało, by powstrzymać postępującą degradację torów.
Według prezesa Grupy PKP Andrzeja Wacha, potrzeby w zakresie infrastruktury kolejowej "są tak wielkie, że nakłady zawsze będą za małe".
Wach podkreślił jednak, że zapisanie w projekcie budżetu środków na przebudowę i modernizację dworców to przełom.
_ PKP SA kilka lat zabiegała o to, żeby budżet państwa zaczął dokładać do dworców, więc bardzo nas to cieszy _- powiedział. Dodał, że PKP SA zamierza się ubiegać o dofinansowanie z budżetu państwa remontów kilkunastu dworców w miastach średniej wielkości, na które nie uda się pozyskać środków w inny sposób.
Szacuje się, że jeżeli degradacja linii będzie przebiegała w tym tempie co obecnie, to trzeba będzie zamknąć 7 tys. km z 19 tys. km polskich linii kolejowych.
Projekt budżetu przewiduje też w przyszłym roku przekazanie 240 mln zł na dofinansowanie kolejowych przewozów międzywojewódzkich i międzynarodowych na terenie Polski, 116,7 mln zł na tabor dla samorządów oraz 380 mln zł dotacji dla przewoźników kolejowych, rekompensującej mniejsze przychody spowodowane ustawowymi ulgami taryfowymi.