Emerytury rocznika 1953. Wkrótce upłynie ważny termin
Seniorzy urodzeni w roku 1953 mają już tylko kilka dni na złożenie wniosku o wyższą emeryturę. Inaczej szansa na wyrównanie ich świadczeń przepadnie.
Już tylko kilka dni mają osoby urodzony w 1953 roku i pobierające wcześniejszą emeryturę na złożenie wniosku o emeryturę powszechną na korzystnych zasadach - przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych w komunikacie.
Wyższe emerytury dla rocznika 1953
Uprawnieni do wyższych emerytur są wszyscy seniorzy, którzy urodzili się w roku 1953 i przeszły na wcześniejszą emeryturę na podstawie wniosku złożonego przed 2013 rokiem. Polski parlament przegłosował tę zmianę w połowie 2020 roku.
Chętni na wyrównanie swojego świadczenia muszą się jednak spieszyć. Termin złożenia wniosku upływa dokładnie w poniedziałek 11 stycznia 2021 roku.
13. i 14. emerytury do likwidacji? "Nie można od tego uzależniać walki z epidemią"
- Osoba, która nadal pobiera emeryturę wcześniejszą i nie ma jeszcze przyznanej emerytury powszechnej, może złożyć o nią wniosek do ZUS-u. Jeśli zrobi to najpóźniej do 11 stycznia 2021 roku, to Zakład wyliczy świadczenie na korzystniejszych zasadach - tłumaczy rzecznik prasowy ZUS Paweł Żebrowski.
Do złożenia wniosku służy standardowy formularz o symbolu EMP. Emerytura w nowej wysokości będzie przysługiwać od miesiąca złożenia wniosku.
Nie wszyscy muszą składać wniosek
Inaczej sytuacja się ma w przypadku osób, które mają przyznaną już emeryturę powszechną w wysokości pomniejszonej o pobrane emerytury wcześniejsze. Jak tłumaczy ZUS w komunikacie, takie osoby "nie muszą robić nic".
"Zakład przeliczy jej świadczenie z urzędu po 11 stycznia 2021 roku i poinformuje o nowej wysokości emerytury. Emerytura w nowej wysokości będzie przysługiwać od dnia, od którego Zakład podjął wypłatę emerytury powszechnej. Znaczy to więc, że urząd automatycznie wyrówna świadczenie nawet kilka lat wstecz" - czytamy w komunikacie.
ZUS zwraca też uwagę na osoby, których wypłaty emerytur były zawieszone. W takim wypadku ich świadczenie - już w nowej wysokości - będzie przysługiwać od dnia, od którego mogłaby być podjęta jego wypłata. Jeżeli przeliczone na nowo świadczenie okaże się wyższe od dotychczasowego, to ZUS wypłaci też seniorom wyrównanie.
W 2020 roku rząd, a następnie parlament, w końcu załatali dziurę, która od lat funkcjonowała z krzywdą dla tysięcy emerytów. Jak już pisaliśmy w money.pl, w 2013 roku zmieniono zasady obliczania wysokości świadczenia emerytalnego osobom pobierającym wcześniejszą emeryturę, wprowadzając od podstawy obliczenia emerytury pobranych kwot emerytur wcześniejszych.
Roczniki, które do 2013 roku osiągnęły powszechny wiek emerytalny, skorzystały z możliwości obliczenia wysokości emerytury według wcześniejszych, korzystniejszych dla nich zasad. Takiej możliwości nie miał rocznik 1953.
Nadchodząca zmiana wynika ze zmiany sposobu obliczania nowej emerytury po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego.
- Dotychczas podstawa obliczenia emerytury powszechnej, była pomniejszana o już pobrane emerytury wcześniejsze. Dla tych, których objęła zmiana przepisów, takiego pomniejszania teraz nie ma. To otwiera furtkę do wyższego świadczenia - wyjaśnia Paweł Żebrowski, cytowany w komunikacie.
Z nowego wyliczenia skorzystać może ok. 74 tys. osób. Według informacji przedstawionych wcześniej przez rząd średnio emerytury wzrosną o ok. 200 złotych. Z kolei przeciętne wyrównanie to nawet 12 786 złotych brutto.