Emmanuel Macron kibicował Francji w Katarze. Podatnicy zapłacili za to pół miliona euro

Prezydent Francji dwa razy poleciał do Kataru, by kibicować reprezentacji swojego kraju podczas mistrzostw świata w piłce nożnej. Podróże te kosztowały francuskich podatników 501 tysięcy euro - wynika z szacunków magazynu "Le Point". To kwota, na którą osoba zarabiająca dzisiejszą płacę minimalną musiałaby pracować 31 lat.

Emmanuel Macron i prezydent FIFA Gianni Infantino podczas meczu finałowego mundialu w KatarzeEmmanuel Macron i prezydent FIFA Gianni Infantino podczas meczu finałowego mundialu w Katarze
Źródło zdjęć: © PAP | EPA, Ronald Wittek
oprac.  TOS

Tygodnik oparł swoje szacunki na kosztach za godzinę lotu dostarczonych przez Trybunał Obrachunkowy i Pałac Elizejski, a także danych dotyczących podróży dwóch samolotów, prezydenckiego A330 i towarzyszącego Falcon 7X. Dziennikarze użyli do obliczeń stawek z roku 2019, czyli jeszcze sprzed gwałtownego wzrostu inflacji, który miał miejsce w tym roku.

Emmanuel Macron poleciał na mistrzostwa świata w Katarze dwukrotnie. Najpierw uczestniczył w meczu półfinałowym mundialu, w którym reprezentacja Francji zmierzyła się z Marokiem. Kilka dni później pojawił się na trybunach podczas finału rozegranego między Francją a Argentyną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd przyłożył rękę do problemu, który będzie się mścił na nas latami

"Le Point" zaznacza, że po półfinale prezydent poleciał z katarskiej Dauhy do Brukseli na szczyt Unii Europejskiej, a stamtąd dopiero do Paryża. Po finale Emmanuel Macron udał się natomiast nie do Paryża, ale do Egiptu i Jordanii. Dziennikarze podkreślają, że brali pod uwagę tylko przeloty na trasie Paryż - Katar - Paryż - nie uwzględniali rejsów do Jordanii i Egiptu ani z Brukseli do Paryża. Gdyby wzięli pod uwagę całą trasę prezydenckiego samolotu, w tym przeloty na macierzyste lotnisko w Evreux, ich łączny koszt wyniósłby około 812 tys. euro.

Nie na wszystko starczyło czasu

"Według naszych szacunków ślad węglowy w trakcie lotów prezydenta na mistrzostwa świata wyniósł 480 ton CO2, co odpowiada śladowi węglowemu przeciętnego Francuza przez 53 lata" – wylicza magazyn.

I punktuje, że choć prezydent Francji znalazł czas na wizytę w Katarze, to zabrakło go w Montrealu - w tym kanadyjskim mieście właśnie zakończyła się 15. Konferencja ONZ w sprawie Różnorodności Biologicznej COP15 (Conference of the Parties) z udziałem 196 państw. Głównym tematem były współczesne zagrożenia dla podstaw ludzkiej egzystencji.

42 miliony dolarów dla Argentyny

Przypomnijmy, że w niedzielnym meczu finałowym mundialu wygrała Argentyna. Stało się to po dogrywce i serii rzutów karnych. Drużyna zainkasuje za zwycięstwo 42 miliony dolarów nagrody. Przegrani w tym meczu, czyli zespół z Francji, dostaną 30 milionów dolarów. Łączna pula nagród dla uczestników mundialu to z kolei 440 milionów dolarów.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października