Energetykę dotykają roszczenia za grunty

Niektóre firmy z branży energetycznej już zawiązały milionowe rezerwy na odszkodowania dla właścicieli gruntów, przez które przechodzą linie przesyłowe. Wypłaty będą oznaczać większe przychody tzw. kancelarii odszkodowawczych.

Energetykę dotykają roszczenia za grunty
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

04.04.2011 08:17

Niektóre firmy z branży energetycznej już zawiązały milionowe rezerwy na odszkodowania dla właścicieli gruntów, przez które przechodzą linie przesyłowe. Wypłaty będą oznaczać większe przychody tzw. kancelarii odszkodowawczych.

Tylko 10 proc. nieruchomości pod infrastrukturą energetyczną ma uregulowany stan prawny. Roszczenia właścicieli nieruchomości, na których stoją słupy energetyczne i nad którymi przebiegają linie energetyczne, są uzasadnione, gdyż system elektroenergetyczny w Polsce budowany był często bez poszanowania praw właścicieli nieruchomości – mówi Dariusz Czyż, prezes notowanej na GPW kancelarii odszkodowawczej Votum. – Już w 2009 roku PSE Operator szacował, że gdyby zgodził się na roszczenia właścicieli działek, to odszkodowania mogłyby wynieść nawet 17 mld zł – dodaje.

Nowe źródło przychodów kancelarii odszkodowawczych

Kancelarie odszkodowawcze notowane na GPW już zajmują się pracą dla właścicieli gruntów, którzy chcą odszkodowań. Europejskie Centrum Odszkodowań prowadzi aktualnie 30 takich spraw, Votum – nawet kilkaset.

Joanna Smereczańska-Smulczyk z Kancelarii Radców Prawnych EuCO wskazuje, że wysokość odszkodowania powinna być proporcjonalna do stopnia ingerencji firmy energetycznej w treść prawa własności oraz uwzględniać wartość nieruchomości. – Kwoty roszczeń z tego tytułu, które zostały skierowane na drogę postępowania sądowego, kształtują się od 8,5 tys. zł do 60 tys. zł – wskazuje. Prezes Votum potwierdza, że średnia wartość roszczenia to kilkadziesiąt tysięcy złotych.

W przypadku EuCO najwyższe roszczenie, które zostało sformułowane za zmniejszenie wartości nieruchomości wskutek przeprowadzenia przez jej teren linii energetycznej, opiewa na kwotę 71 tys. zł. Od każdego odszkodowania tzw. kancelarie odszkodowawcze pobierają 15–40 proc. prowizje.

Enea zaskoczyła rezerwami

Jak cała ta sytuacja może wpłynąć na wycenę polskiej energetyki? W raportach finansowych największej na rynku Polskiej Grupy Energetycznej czy drugiego na podium Tauronu nie widać w 2010 r. wzrostu rezerw na potencjalne odszkodowania.

Raportów finansowych nie publikuje nienotowana jeszcze na GPW najmniejsza z czterech państwowych grup – gdańska Energa. Jednak jej działalność może być wrażliwa na tego typu roszczenia – działalność spółki w dużej mierze opiera się na dystrybucji energii elektrycznej, czyli przesyłaniu jej liniami średnich i niskich napięć.

Jak nieuregulowana sytuacja gruntów może wpłynąć na wyniki spółek giełdowych, pokazał raport Enei za 2010 r. Wyniki w IV kw. okazały się poniżej oczekiwań analityków, a jedną z przyczyn rozczarowania były właśnie rezerwy na odszkodowania dla właścicieli gruntów. Okazało się, że rezerwy z tego tytułu wzrosły w 2010 r. do 120,8 mln zł z 87 mln zł rok wcześniej. Dla porównania – zysk netto Enei w ubiegłym roku wyniósł 621 mln zł.

Będą pozwy zbiorowe?

W dodatku kancelarie odszkodowawcze myślą o wykorzystaniu w walce o pieniądze branży energetycznej pozwów zbiorowych. – Grupa kapitałowa EuCO rozważa formę dochodzenia roszczeń tego rodzaju w oparciu o instytucję pozwu zbiorowego. Jesteśmy na etapie analizy prawnej – mówi Smereczańska-Smulczyk.

Niektóre firmy energetyczne wskazują jednak, że wartość roszczeń tak naprawdę nie ma znaczenia. – Sądy, nawet uznając zasadność roszczenia, decydują o wielokrotnie niższych kwotach, niż oczekiwane. W przypadku naszej spółki wobec wnoszonych żądań o 58 mln odszkodowań w sprawach zakończonych w ubiegłym roku, sądy zasądziły kwotę łączną około 2,5 mln zł, czyli ponaddwudziestokrotnie mniejszą, niż oczekiwali tego wnioskodawcy – mówi Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy firmy Energa-Operator.

Justyna Piszczatowska , Piotr Rosik

17,0 mld zł tyle, wg PSE-Operator, mogłyby wynieść odszkodowania dla właścicieli działek, gdyby firma zaakceptowała roszczenia

gruntylinie przesyłoweenergetyka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)