Fortuna terrorystów ukryta na komputerach? Bruksela zaleca kontrole
Po atakach terrorystycznych w Paryżu serwis Reuters podał, że Unia Europejska planuje zaostrzyć politykę związaną z kryptowalutami. Brytyjski serwis miror.co.uk powołał się natomiast na hakerów z grupy Anonymous pisząc o rzekomej fortunie którą ISIS posiada w bitcoinie.
25.11.2015 | aktual.: 21.01.2016 17:33
Po atakach terrorystycznych w Paryżu Reuters podał, że Unia Europejska planuje zaostrzyć politykę związaną z kryptowalutami. Brytyjski serwis miror.co.uk powołał się na hakerów z grupy Anonymous, pisząc o rzekomej fortunie, którą ISIS zgromadził w bitcoinie.
W rzeczywistości informacje o bitcoinowej fortunie ISIS nie wyszły od Anonymous, tylko od GhostSec - grupy hakerów zajmującej się zwalczaniem serwisów promujących muzułmańskich ekstremistów. Ich zdaniem fortuna ulokowana przez ISIS w bitcoinie miałaby wynosić 3 miliony dolarów.
Rewelacji hakerów nie udało się potwierdzić. Państwo Islamskie przyznało się jedynie, że w 2014 udało jej się zarobić 1,4 miliarda dolarów, a w 2015 roku do budżetu miałyby trafić 2 miliardy. - Nawet jeśli rzekoma analiza GhostSec jest autentyczna i na bitcoinowe adresy ISIS faktycznie została przelana równowartość 3 mln dolarów, to kwota ta jest marginalna w porównaniu z 2 miliardami dolarów majątku - komentuje serwis bitcoin.pl.
Według raportu opublikowanego przez brytyjski rząd kryptowaluty obarczone są niskim ryzykiem prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. - Nie są metodą, którą terroryści wykorzystują do zbierania albo przenoszenia pieniądzy poza Zjednoczone Królestwo - twierdzą analitycy Ministerstwa Skarbu Zjednoczonego Królestwa.
Raport obala także tezę, mówiącą, że cyfrowe waluty są idealnym środkiem do prania pieniędzy. W ocenie ryzyka, opublikowanej 15 października, rząd Wielkiej Brytanii oświadczył, że pod tym względem cyfrowe waluty znajdują się na ostatnim miejscu z najniższym możliwym ryzykiem.
Ocena ryzyka dotycząca prania pieniędzy | |
---|---|
źródło: Ministerstwo Skarbu Zjednoczonego Królestwa | |
Banki | wysokie |
Dostawcy usług księgowych | wysokie |
Dostawcy usług prawnych | wysokie |
Gotówka | wysokie |
Nowe metody płatności (e-pieniądz) | średnie |
Firmy zajmujące się usługami pieniężnymi | średnie |
Podmioty świadczące usługi dla trustów lub przedsiębiorstw | średnie |
Agenci nieruchomości | średnie |
Handlowcy obracający znacznymi kwotami | niskie |
Zakłady detaliczne (nieregulowany hazard) | niskie |
Kasyna (regulowany hazard) | niskie |
Cyfrowe waluty | niskie |
Wyżej na liście znalazły się między innymi usługi księgowe, gotówka i bankowość. "Istnieje ograniczona liczba przypadków, kiedy mogą zostać wyciągnięte jakieś solidne wnioski, że cyfrowe waluty są wykorzystywane do prania pieniędzy. Istnieją obawy dotyczące anonimowości, szybszych płatności, zdolności do zapewnienia przekazów transgranicznych oraz ułatwienia handlu międzynarodowego. Kwestie te są podobne do tych wskazanych w wielu innych instrumentach finansowych, takich jak gotówka i pieniądz elektroniczny" - twierdzą autorzy raportu._ _
Podobnie myślą przedstawiciele Rady Unii Europejskiej, która w końcu nie podjęła stanowczych kroków przeciwko cyfrowym walutom. Wydała jedynie zalecenie wzmocnienia kontroli większości pozabankowych metod płatności, takich jak kryptowaluty, złoto, gotówka, karty przedpłacone i procesory płatności, jak na przykład PayPal.