Polacy mogą mieć ulokowane w kryptowalutach blisko 3 mld zł. Związany z tym biznes rozrasta się, ale ze strony najważniejszych instytucji finansowych w kraju widać duży opór przed bitcoinem. Niektóre banki nawet zrywają umowy z firmami, które na nim zarabiają. Może się okazać, że branża już wkrótce ucieknie z Polski i przeniesie się np. na Maltę, gdzie szykowane są m.in. ulgi podatkowe. Premier tego kraju uważa, że Europa powinna być "kontynentem bitcoina".