Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Na lotnisku Barajas w Madrycie pasażerowie muszą czekać nawet godzinę na kontrolę bezpieczeństwa z powodu strajku pracowników ochrony. Jak informuje agencja EFE, sytuacja komplikuje się od niedzieli, a kolejki w terminalu 4 rosną.
Strajk pracowników ochrony na lotnisku Barajas w Madrycie znacząco wydłużył czas oczekiwania na kontrolę bezpieczeństwa. PAP podaje, że zwykle trwająca około 15 minut procedura teraz zajmuje nawet godzinę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało
Długie kolejki na lotnisku w Madrycie
W mediach społecznościowych pojawiły się liczne nagrania pokazujące setki pasażerów czekających w długich kolejkach. Operator hiszpańskich lotnisk potwierdził w komunikacie, że strajk wpłynął na wydłużenie czasu oczekiwania. Hiszpańskie Stowarzyszenie Linii Lotniczych (ALA) wezwało do szybkiego rozwiązania problemu.
Zdjęcie pokazujące, co dzieje się na lotnisku w Madrycie, opublikował m.in. Rafael Hernando, członek Kongresu Deputowanych Hiszpanii. "Pogorszenie sytuacji w transporcie publicznym trwa" - ocenił.
Komplikacje wynikają ze strajku pracowników ochrony firmy Trablisa. Zatrudnieni domagają się lepszych warunków pracy, a ich protesty doprowadziły do paraliżu w terminalu 4 już od niedzieli (14 września).
To nie pierwszy raz, gdy terminal 4 lotniska w Madrycie doświadcza chaosu. W lipcu awaria systemu kontroli paszportowej spowodowała, że około 500 osób nie zdążyło na swoje loty. Sektor turystyczny ostrzega, że takie problemy mogą zaszkodzić wizerunkowi Hiszpanii jako destynacji turystycznej.
Rekordowa liczba turystów w Hiszpanii
W 2024 r. Hiszpanię odwiedziła rekordowa liczba 94 mln turystów. Port lotniczy Adolfo Suarez Madryt-Barajas, największe lotnisko w kraju, obsługuje rocznie ponad 60 mln pasażerów. Jego lokalizacja w północno-wschodniej części stolicy czyni go kluczowym węzłem komunikacyjnym.
Problemy komunikacyjne, takie jak te na lotniskach i kolei, mogą wpłynąć na postrzeganie Hiszpanii przez zagranicznych gości. Sytuacja wymaga szybkiej interwencji, aby uniknąć dalszych zakłóceń i utraty zaufania turystów.