Trwa ładowanie...

Ile może zarobić sprzątaczka?

Dokładność, sumienność, dyskrecja - to tylko kilka cech jakie powinna posiadać sprzątaczka. Jeśli zdobędzie zaufanie swoich klientów, z pewnością nie będzie klepała biedy

Ile może zarobić sprzątaczka?Źródło: Thinkstockphotos
d1gguto
d1gguto

To ile zarobi osoba sprzątająca zależy od pracy jaką wykonuje. Ściślej mówiąc od rodzaju powierzchni jaką sprząta. Na inny zarobek można liczyć sprzątając mieszkanie, o innych kwotach mówi się, gdy są to powierzchnie biurowe czy klatki schodowe. I nie mamy tu na myśli dużych przedsiębiorstw sprzątających, a jednoosobowe, kameralne firmy.

Zbijanie kokosów

Niewątpliwie zarobki osób sprzątających uzależnione są od województwa i miasta. Pensje między Warszawą a Nowym Targiem zawsze będą różniły się zasadniczo. Przy sprzątaniu mieszkania kwotę oblicza się zazwyczaj biorąc pod uwagę czas, jaki sprzątaczka musi poświęcić na doprowadzenie do porządku konkretnej powierzchni. Jeśli, poza wycieraniem kurzy i myciem podłogi umyje okna, zarobi więcej. Czasami do obowiązków wlicza się też prasowanie. To sprawa indywidualna.

- Jeśli robi to cyklicznie, zna mieszkanie, jej praca będzie sprawniejsza – tłumaczy Joanna Wtorek, właścicielka jednoosobowej gdańskiej firmy sprzątającej „Pucuś”. W Trójmieście, Wrocławiu czy Krakowie za godzinę pracy takiej osoby poniesiemy koszt 12 zł. Zielona Góra, Białystok, Koszalin, Słupsk są znacznie tańsze. Godzina pracy osoby sprzątającej nasze mieszkanie to zazwyczaj 8 zł. Warszawa to zupełnie inna bajka. Głownie dlatego, że wiele tu osób zza wschodniej granicy, które gotowe są sprzątać na czarno za mniejsze niż konkurencja pieniądze. Stawa waha się więc miedzy 10 a 30 zł za godzinę.

Zapłacę więcej

Głównym składnikiem kosztu jest koszt personelu. Bowiem kiedy pani sprzątająca przychodzi do mieszkania, zazwyczaj korzysta ze środków chemicznych jakie kupili właściciele mieszkania. - Od kwoty którą otrzymuje, poza oczywistymi kosztami związanymi z prowadzeniem firmy, musi odliczyć koszt dojazdów – tłumaczy Joanna Wtorek, właścicielka gdańskiej firmy sprzątającej „Pucuś”. – Wyda więcej, jeśli będzie musiała dojeżdżać dalej. Jednak, kiedy osoba sprzątająca zdobędzie zaufanie i pojawi się nić porozumienia z właścicielem mieszkania, każdy problem jest do rozwiązania.

d1gguto

To prawda. Wiele osób wie, że o rzetelnie sprzątającą panią nie jest wcale łatwo. Gotowi są dopłacić parę groszy, by mieć u siebie kogoś, komu ufają i z czyjej pracy są w pełni zadowoleni.

Dobry poziom

Inaczej ma się sprawa, gdy pani sprzątająca decyduje się rozszerzyć swoją działalność np. na sprzątanie klatek schodowych. Nie jest to proste, potrzebna jest determinacja i cierpliwość.

- Zdobycie klientów, którymi są zazwyczaj deweloperzy oddający nowe bloki lub wspólnota mieszkaniowa bywa drogą przez mękę – tłumaczy Joanna Wtorek. – Jednak, kiedy przekonamy innych, że jesteśmy rzetelni i mamy konkurencyjne ceny, wszystko wydaje się łatwiejsze. Później trzeba tylko zakasać rękawy i utrzymać dobry poziom. Za miesięczne utrzymanie czystości w dwuklatkowym bloku firma sprzątająca kasuje 1000 – 1500 zł. Sama musi zakupić środki chemiczne i sprzęt. Zimą dochodzi odśnieżanie, latem utrzymanie w dobrym stanie zieleni przed blokiem. Jest co robić.

Warto próbować

Sprzątanie wydaje się intratnym interesem. Każdy przecież wie jak się to robi. Jednak, jak się okazuje, nie każdy sprawdza się w tym fachu. Aby zarobić prawdziwe pieniądze trzeba być dobrym w tym co się robi.

- Z pewnością, szczególnie na początku, trzeba przełamać w sobie wiele barier, czasami zaciskać zęby – radzi pani Joanna. – Jednak warto próbować.

ml/MA

d1gguto
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gguto