Jest szansa, że zysk Dębicy będzie podobny lub lekko wyższy niż w 2009 r. - prezes

08.11. Warszawa (PAP) - W ocenie Jacka Pryczka, prezesa Dębicy, jest szansa, że tegoroczny zysk spółki będzie na podobnym poziomie jak ten wypracowany w 2009 r., lub nieco wyższy. Spółka ma obecnie silny portfel zamówień, ale na uzyskiwane marże negatywnie oddziałują rosnące ceny surowców. Dębica rozważa inwestycję w rozbudowę mocy produkcyjnych w segmencie opon ciężarowych i decyzja w tym zakresie może mieć wpływ na poziom dywidendy z zysku za 2010 r.

"W mojej ocenie na pewno jest szansa, że tegoroczny zysk będzie na podobnym poziomie lub nieco wyższym niż w ubiegłym roku" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Jacek Pryczek, prezes Dębicy.

Zysk netto Dębicy wzrósł w III kw. 2010 roku do 36,13 mln zł z 24,73 mln zł rok wcześniej, a przychody wzrosły do 560,41 mln zł z 367 mln zł przed rokiem. Zysk operacyjny spółki wyniósł w III kw. 2010 roku 37,04 mln zł wobec 30,0 mln zł rok wcześniej.

Wzrost zysku został osiągnięty przede wszystkim dzięki zwiększonej o 19,8 proc. sprzedaży do podmiotów z grupy Goodyear, co skompensowało gwałtowny wzrost cen surowców, w tym szczególnie kauczuku.

W trzecim kwartale 2010 przychody ze sprzedaży towarów i materiałów wyniosły 47,1 mln o 40,2 mln złotych tj. ponad pięciokrotnie więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego z uwagi na odmienny niż w poprzednich okresach sposób rozliczeń produkowania części mieszanek gumowych poza spółką. Wcześniej surowce były powierzane do przerobu, a obecnie są sprzedawane dostawcom mieszanek. Sprzedaż surowców koniecznych do produkcji mieszanek gumowych zwiększyła przychody ze sprzedaży towarów i materiałów w III kw. 2010 r. o 40,1 mln złotych. Jednocześnie o taką samą kwotę zwiększyła się wartość zakupionych materiałów, nie mając wpływu na poziom osiąganego zysku operacyjnego.

Narastająco po trzech kwartałach 2010 roku przychody Dębicy wzrosły do 1,37 mld zł wobec 1,1 mld zł rok wcześniej, zysk operacyjny do 81,1 mln zł wobec 77,8 mln zł, a zysk netto 60,7 mln zł wobec 54,0 mln zł.

Przedstawiciele spółki poinformowali, że po trzech kwartałach 2010 r. Dębica sprzedała o 1,2 mln więcej opon do aut osobowych i 110 tys. więcej opon do aut ciężarowych, w stosunku do analogicznego okresu 2009 r.

"Jeśli chodzi o nasze perspektywy na czwarty kwartał to mogę powiedzieć, że mamy mocny portfel zamówień i pracujemy obecnie ze 100 proc. wykorzystaniem mocy produkcyjnych, ale w analogicznym okresie ubiegłego roku moce też były na wysokim poziomie. W czwartym kwartale nadal obserwujemy wzrost kosztów surowców, co negatywnie wpływa na nasze marże" - powiedział prezes.

Dębica rozważa inwestycję potrojenia mocy produkcyjnych opon ciężarowych, o czym informowała już wcześniej. Do inwestycji nie doszło w 2008 i 2009 roku z powodu trudnej sytuacji na rynku motoryzacyjnym.

"Nadal rozważamy inwestycję w zwiększenie mocy produkcyjnych opon ciężarowych. Chciałbym, żeby jak najszybciej zapadła decyzja, czy będziemy realizować tę inwestycję, czy też nie. Szacowany koszt takiego przedsięwzięcia to około 200 mln USD, jego realizacja trwałaby na pewno kilka lat" - powiedział prezes.

"Jeśli zapadłaby decyzja o realizacji tej inwestycji miałoby to oczywiście wpływ na poziom dywidendy z zysku za 2010 r. Na razie nie wiemy, jaka będzie rekomendacja zarządu, co do podziału zysku za ten rok" - dodał.

Z zysku za 2010 r. Dębica wypłaciła 62,1 mln zł dywidendy, co dało 4,50 zł na akcję.(PAP)

gsu/ gor/