Komentarz po sesji
Środowe notowania na warszawskim parkiecie należały do jednych z bardziej interesujących w ostatnim okresie. Walka rynku o utrzymanie wczorajszych minimów z silną wyprzedażą na europejskich parkietach w tle, mogła wywoływać spore emocje.
19.11.2008 17:03
Niepewność potęguje zmienność
Środowe notowania na warszawskim parkiecie należały do jednych z bardziej interesujących w ostatnim okresie. Walka rynku o utrzymanie wczorajszych minimów z silną wyprzedażą na europejskich parkietach w tle, mogła wywoływać spore emocje.
Niestety od rana na wszystkich rynkach gościł strach, a udana końcówka wtorkowej sesji w USA nie miała jak się okazało znaczenia. Negatywne nastroje płynące ze największych światowych gospodarek i pogarszanie perspektyw rozwoju przedsiębiorstw nie pozwalała przez większość dnia na bardziej zdecydowaną aktywność strony popytowej. Relatywna siła naszych indeksów wynikająca z wczorajszej słabości powodowała, że główne barometry kilkakrotnie przechodziły z minusów na plusy. Ostatecznie spokojne otwarcie sesji za oceanem po nie odbiegających od prognoz danych makro, a o co była obawa przez cały czas trwania notowań w Europie pozwoliła WIG oraz WIG20 na finisz na dziennych maksimach o 1,23 i 2,03 procent wyżej.
Udanie w grupie największych spółek dzień zakończyły akcje PKNOrlen, PGNiG, TPSA oraz nie reagujące na spadek cen surowca akcje KGHM. Próbę odbicia zainicjowały papiery z sektora bankowego z PKO BP, BZW BK, BRE Bankiem na czele. Fatalną passę po technicznym wybiciu kontynuują walory, Biotonu, które straciły na wartości kolejne dziesięć procent i zeszły na swoje absolutne minimum. Dalej słabsze od rynku pozostawały akcje Lotosu, Agory oraz Polnordu. Na szerokim rynku doszło do nieco większej polaryzacji nastrojów, przez co mWIG40 oraz sWIG80 zakończyły sesję nieznacznymi tylko zmianami.
Wymowę sesji należy ocenić umiarkowanie pozytywnie. Nieco zdeterminowana obrona wczorajszych minimów i towarzyszący temu wzrost obrotu do miliarda złotych pozwalają obecnie na nieśmiałe nakreślenie scenariusza wzrostowego. Możliwe odbicie, na które rynek nasz zasłużył, było by korektą ostatniego spadku, jaki WIG20 zaliczył od poziomu ok. 1900 punktów. Dlatego jego zasięg w tym przypadku mógłby wynieść od 100 do 150 punktów. Wszystko to oczywiście w oparciu o równie pozytywne zachowanie zagranicznych parkietów.
Paweł Kubiak
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |