Koniec rosyjskiego monopolu na gaz?
Moskiewski dziennik "Kommiersant" pisze o mocnym uderzeniu w rosyjski monopol na tranzyt gazu z poradzieckich republik środkowej Azji.
15.12.2009 | aktual.: 15.12.2009 10:37
Gazeta komentuje w ten sposób wczorajsze uruchomienie gazociągu z Turkmenistanu do Chin mogącego przesyłać 40 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.
"Kommiersant" podkreśla, że nowy gazociąg omija terytorium Rosji i tym samym "zmniejszy zależność środkowoazjatyckich republik od Moskwy i umocni status Chin jako nieformalnego lidera w regionie". Nowy rurociąg pogorszy też pozycję Gazpromu w negocjacjach z Pekinem w sprawie budowy rosyjskich gazociągów do Chin.
Gazeta zauważa, że Rosja przez długi czas nie zwracała uwagi na projekt gazociągu z Turkmenistanu do Chin. Ostatnio Moskwa uznawała europejski projekt gazociągu Nabucco za główne zagrożenie swojego monopolu na tranzyt surowców energetycznych z poradzieckich republik azjatyckich.
Tymczasem - jak podkreśla "Kommiersant"- to właśnie gazociąg do Chin, a nie Nabucco, który na razie istnieje tylko na papierze, narusza rosyjski monopol na tranzyt gazu z rejonu Morza Kaspijskiego.