Korekta z nowego szczytu

Zapowiedź wspierania amerykańskiej gospodarki przez FED poprzez dalsze prowadzenie polityki emisji taniego pieniądza wywołała prawdziwy szał zakupów w środę na większości światowych parkietów.

14.10.2010 17:34

Zapowiedź wspierania amerykańskiej gospodarki przez FED poprzez dalsze prowadzenie polityki emisji taniego pieniądza wywołała prawdziwy szał zakupów w środę na większości światowych parkietów.

Emocje w Europie opadły jednak już w czwartek rano, mimo iż jeszcze rynki azjatyckie zakończyły sesję wyraźnymi wzrostami. Od początku sesji w Warszawie inwestorzy również próbowali wskrzesić jeszcze wczorajszy zapał jednak sztuka ta udała się w niewielkim stopniu. Sił starczyło tylko na kosmetyczny poranny wzrost, po którym rynek wrócił do poziomów zamknięcia, co w kontekście jego wczorajszego wysokiego finiszu można było uznać za sukces popytu. Rosnący kurs eurodolara i brak impulsów w postaci danych makro utrzymywał nastroje na parkietach w spokojnej stabilizacji. Publikacja gorszych od oczekiwań danych z rynku pracy oraz wyższej inflacji we wrześniu w USA zmąciła nieco błogi handel i doprowadziła do zejścia głównych indeksów na dzienne minima. Spadki na otwarciu notowań za oceanem podtrzymały lekką nerwowość na finiszu w efekcie czego WIG oraz WIG20 straciły odpowiednio 0,45 i 0,60 procent, czemu towarzyszyły ponownie wyższe obroty, przekraczające 2,2 miliarda złotych.

Na tle przeciętnego dzisiaj rynku ponownie lepiej zachowywały się dzisiaj akcje PKO BP, które poprawiły tegoroczne maksima przebijając jednocześnie istotny techniczny opór na poziomie 46 zł. Zainteresowanie akcjami banku zwiększa zbliżający się (najbliższy wtorek) termin ustalenia sporej dywidendy 1,9 zł brutto na akcję. Po wczorajszym szaleństwie zakupów spokojniejszy handel miał miejsce w przypadku akcji KGHM i Pekao, które również są w trakcie zdobywania swoich tegorocznych szczytów. Swoją ostatnią relatywną słabość potwierdziły dzisiaj akcje PZU, do których dołączyły silnie wczoraj rosnące walory PGE. Akcje największego polskiego ubezpieczyciela spadają w obawie, iż w listopadzie sprzedaż akcji może rozpocząć Eureko, posiadające ponad 12 procent akcji. Nie wiodło się również akcjom innego giganta, CEZ-u, którego kurs po trzyprocentowym spadku znalazł się najniżej od półtora roku.

W gronie spółek o średniej i małej kapitalizacji pozytywnie wyróżniły się akcje DGA, których kurs eksplodował o 57 procent, a czego powodem były doniesienia o zarejestrowaniu unikalnego na skalę światową produktu spółki zależnej. Zapowiedź poprawy wyników ponownie podbija wycenę akcji Wojasa, których kurs zyskał tym razem ponad 6 procent. Drugą sesję zyskiwały akcje Skotanu, który po piętnastoprocentowej korekcie próbuje powrócić do trendu wzrostowego. Na zmianę średnioterminowego trendu ochotę ma Sygnity, czego dowodem jest nowe półroczne maksimum kursu, który rośnie systematycznie od półtora miesiąca.

Opublikowany został prospekt emisyjny GPW, z którego wyczytać można, iż formuła udziału w ofercie inwestorów indywidualnych będzie zbliżona do ostatnich emisji PZU oraz Taurona. Ograniczenie zapisu co do maksymalnej ilości akcji wynosi 100 sztuk, a maksymalna cena to 43 złote. Rozpoczęcie zapisów w tej transzy ruszy 18 października i potrwa do 27 października, a debiut planowany jest na 9 listopada. Szansa na duże zyski wydaje się być mocno zredukowana.

Pozytywna wymowa wczorajszej sesji nie została dzisiaj w pełni zanegowana, jednak całkiem spore obroty powinny wzmóc czujność inwestorów. Obserwowana wczoraj histeria zakupów często kończy fale wzrostowe, a dzisiejsza sesja może być już przez cześć rynku klasyfikowana jako dystrybucja.

Patrząc globalnie na sytuację, to perspektywa dodruku dolara i zalania tanim pieniądzem rynków może obecnie powodować wzrost potencjalnie wszelkiej klasy aktywów. Trwająca globalna zwyżka i towarzysząca jej przecena amerykańskiej waluty są raczej dowodem ucieczki kapitału przed możliwym wzrostem inflacji niż uzasadnionym optymizmem. Brak fundamentów nie musi jednak stanowić przeszkody do kontynuowania trwających tendencji. Posiadacze długich pozycji muszą być jednak świadomi tego, że stąpają po kruchym lodzie.

Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)