Kredyt coraz łatwiej dostępny
O prawie 3,5 pkt wzrósł od czerwca do listopada Indeks Dostępności Kredytowej – wyliczany przez Open Finance nowy wskaźnik obrazujący warunki udzielania kredytów hipotecznych.
Jesienne ożywienie na rynku jest faktem. Świadczą o tym nie tylko subiektywne obserwacje – zauważamy, że coraz więcej banków obniża oprocentowanie – ale i wyliczany przez Open Finance raz w miesiącu, publikowany na antenie TVN CNBC, Indeks Dostępności Kredytowej, który przez ostatnie dwa miesiące piął się w górę.
Na indeks wpływają trzy parametry: maksymalne możliwe LTV (stosunek kwoty kredytu do wartości nieruchomości), bankowa marża oraz maksymalna zdolność kredytowa wyliczona dla rodziny zarabiającej dwukrotność średniej krajowej podawanej co miesiąc przez Główny Urząd Statystyczny. Taka konstrukcja indeksu pozwala uwzględnić zarówno podejście banków (maksymalne LTV i marża), jak i zmianę poziomu zarobków Polaków.
Dane zbieramy z dziesięciu banków z rynkowej czołówki pod względem sprzedaży kredytów. Z założenia na indeks nie wpływają więc oferty instytucji sprzedających kilka kredytów miesięcznie, ale jeśli chodzi o parametry, znacznie odbiegające od rynkowych standardów.
Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której wszystkie trzy składniki Indeksu Dostępności Kredytowej rosną. Banki liberalizują politykę udzielania pożyczek, co doskonale widać po spadającym wymaganym wkładzie własnym (będącym odwróceniem maksymalnego LTV). Gdy w czerwcu zaczęliśmy zbierać dane do indeksu, średnie maksymalne LTV wynosiło 92 procent. We wrześniu wartość ta wzrosła do 93,5 proc., a obecnie wynosi już 95 procent. To oznacza, że aby kupić mieszkanie średnio potrzeba 5 proc. wkładu własnego.
Rośnie także wysokość kredytu, którą banki są w stanie pożyczyć rodzinie z dzieckiem, której miesięczne zarobki równe są dwukrotności średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw publikowanego co miesiąc przez GUS. Wartość ta wzrosła z 336,5 tys. zł w czerwcu do 366,7 tys. zł w listopadzie, czyli o 10 procent.
Wyraźnie widzimy także, że kredyt jest coraz tańszy. Mediana marży dla kredytu na 300 tys. zł na 30 lat spadła w badanym okresie z 2,9 do 2,31 pkt proc. Oczekujemy, że w kolejnym miesiącu nastąpi dalszy wzrost indeksu, bo kolejne banki obniżają oprocentowanie kredytów oraz wymagany wkład własny.
Marcin Krasoń, Open Finance