Maersk Mc-Kinney Møller już za 37 dni w Gdańsku

Wdrożenie statku poprzedzone było serią testów przeprowadzonych na morzu. W czerwcu miał miejsce również chrzest jednostki, w czasie którego nadano jej imię Mærsk Mc-Kinney Møller, na cześć zmarłego w 2012 roku syna założyciela firmy i legendy transportu morskiego. Pierwszy rejs największego statku na świecie, rozpoczął się w porcie Busan w Korei Południowej 15 lipca 2013 roku. Kontenerowiec płynie na trasie łączącej rynki europejski i azjatycki. Dziesiątym punktem trasy jest Gdańsk, do którego Triple-E powinien dotrzeć 21 sierpnia, po 37 dniach od startu.

- Pierwszy kurs Maersk Mc-Kinney Møller jest sprawdzianem wdrożonych przez nas rozwiązań w rzeczywistych warunkach oraz dowodem, że statek jest perfekcyjnie przygotowany do pracy. Jesteśmy pewni, że rejs naszej nowej flagowej jednostki potwierdzi wszystkie jej zalety i podkreśli znaczenie bardziej efektywnej, wydajnej i ekologicznej floty - wyjaśnia Thomas Bagge, prezes Maersk Polska i szef Maersk Line w Europie Środkowo-Wchodniej.

Maersk Mc-Kinney Moller to prawdziwy kolos o długości 400 metrów, 59 metrach szerokości i 73 metrach wysokości. Statek na trasie łączącej Azję i Europę ma do pokonania 12 portów. W każdym z nich lokalne oddziały Maersk Line przygotowują uroczystości z okazji pierwszego rejsu największego kontenerowca na świecie.

Co konkretnie będzie miało miejsce w Gdańsku? Firma planuje organizację specjalnego punktu widokowego na plaży na Stogach, z którego zainteresowani będą mogli obserwować wpłynięcie statku. Dodatkową atrakcją będzie Miasteczko Maersk - interaktywne centrum rozrywkowo-edukacyjne, zlokalizowane w sercu Gdańska, oraz rejsy wycieczkowe dla wszystkich, którzy będą chcieli zobaczyć Triple-E na własne oczy. - Już dzisiaj zachęcam do odwiedzenia Gdańska w dniach 21-24 sierpnia i zapewniam, że nie będzie nudno - podsumowuje Thomas Bagge.

Statek pozostanie w gdańskim porcie do 24 sierpnia.