Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
W Poznaniu właściciel nielegalnie rozwieszanych plakatów reklamujących chemię gospodarczą produkcji niemieckiej został ukarany 18 mandatami. Umieszczano je bez zgody zarządcy na miejskiej infrastrukturze, co narusza kodeks wykroczeń.
Na słupach pojawiły się plakaty o sprzedaży proszków z Niemiec
Nielegalne plakaty reklamujące chemię gospodarczą pojawiły się w takich dzielnicach jak: Nowe Miasto, Grunwald czy Piątkowo w Poznaniu. Jak podaje portal epoznan.pl, plakaty były rozwieszane na elementach miejskiej infrastruktury bez uprzedniej zgody zarządcy.
Demograficzna bomba uderzy w ceny mieszkań? Analityk nie ma wątpliwości
Na słupach pojawiły się plakaty o sprzedaży chemii gospodarczej
Na plakatach zamieszczono informację, że niemieckie proszki do prania można kupić z dostawczego samochodu zaparkowanego na parkingu przy kościele.
Autor ogłoszeń zapewniał również, że w ofercie znajduje się również inne środki czystości produkcji niemieckiej. Podkreślał, że "proszki znajdują się w oryginalnych opakowaniach i nie są w Polsce przesypywane".
Właściciel plakatów nie uniknął odpowiedzialności. Jak poinformowała Straż Miejska Miasta Poznania, za ten proceder nałożono mu łącznie 18 mandatów karnych.
"Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny" - informuje Straż Miejska Miasta Poznania, powołując się na pierwszy paragraf art. 63a Kodeksu wykroczeń.
Źródło: epoznan.pl
