"Maszynka do produkcji L4". ZUS o patologii wśród lekarzy
Prezes ZUS zabrał głos w sprawie przejęcia przez Zakład wypłaty zasiłków chorobowych od pierwszego dnia niezdolności do pracy. Wskazuje, że instytucja nie jest gotowa na taką reformę. Wśród przyczyn wymienia m.in. zjawisko masowego wystawiania zwolnień przez niektórych lekarzy.
Ministerstwo pracy potwierdziło niedawno, że prowadzi prace nad zmianami w wypłatach wynagrodzeń chorobowych. Po zmianach ZUS miałby przejąć od pracodawcy obowiązek wypłacania pieniędzy od pierwszego dnia niedyspozycji pracownika. Przypomnijmy, że obecnie zasiłek chorobowy wypłacany jest przez Zakład od 34. dnia trwania choroby.
W rozmowie z Pulsem HR prezes ZUS Zbigniew Derdziuk zauważył jednak, że obecna składka nie pokrywa wydatków Zakładu na zasiłek chorobowy. Po reformie obciążenie ZUS wzrosłoby jeszcze o kolejne kilkanaście miliardów złotych, co oznaczałoby konieczność podniesienie składek lub "dosypania" pieniędzy z budżetu państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Byliśmy w symulatorze lokomotywy. Tu trenują maszyniści
Problemem, zdaniem prezesa ZUS, są także nadużycia ze strony lekarzy. - Były przypadki, że jeden lekarz wystawił 3000 zwolnień w miesiąc. To wyglądało bardziej jak maszynka do produkcji L4 niż praktyka lekarska. Takie sytuacje monitorujemy i reagujemy. Dzięki temu oszczędzamy kilkaset milionów złotych rocznie, ale to wciąż niewystarczające w stosunku do skali problemu - powiedział serwisowi Zbigniew Derdziuk.
Tak Polacy tracą zasiłki
Niektóre zwolnienia lekarskie są wykorzystywane przez pracowników niezgodnie z przeznaczeniem. W pierwszej połowie 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził kontrole zwolnień lekarskich w woj. śląskim. Efektem tych działań było wstrzymanie lub cofnięcie zasiłków chorobowych dla ponad 2,3 tys. osób na łączną kwotę ponad 3 mln zł.
Rzeczniczka śląskiego ZUS podkreśliła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że chorzy, zamiast skupić się na leczeniu, w trakcie zwolnienia lekarskiego dorabiają u drugiego pracodawcy albo prowadzą własny biznes.
Zwróciła również uwagę na rosnącą świadomość, że pieniądze wypłacane na zasiłki chorobowe to pula składek wszystkich ubezpieczonych.