Kolejka przed wejściem ciągnie się na kilkadziesiąt metrów. Za kilka sekund otwarcie sklepu w dniu dostawy towaru. Takie dniówki, choć najbardziej pracowite, przynoszą second handowi najwięcej pieniędzy. - Mega za***isty zysk - twierdzi właściciel sklepu. Zobacz więcej w Telewizji WP.