Za dużo mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie
Eksperci rynku żywności sugerują, że Polacy powinni ograniczyć spożycie mięsa nawet o dwie trzecie. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, podczas gdy zdrowa granica to 20-25 kg. Zmiana diety ma pomóc w walce z chorobami cywilizacyjnymi i kryzysem klimatycznym.
Eksperci rynku żywności podkreślają, że produkcja zwierzęca nie zniknie, ale musi zostać ograniczona. Jak informuje "Newseria Biznes", obecnie przeciętny Polak spożywa około 75 kg mięsa rocznie, co znacznie przekracza zalecenia dietetyków, które wynoszą 20-25 kg. Ograniczenie spożycia mięsa jest kluczowe zarówno ze względów zdrowotnych, jak i środowiskowych.
Eksperci o mięsie
Zmiana diety na bardziej roślinną jest istotna w kontekście walki z chorobami cywilizacyjnymi oraz kryzysem klimatycznym. Produkcja zwierzęca odpowiada za 80 proc. wpływu rolnictwa na środowisko, w tym emisję gazów cieplarnianych. Eksperci wskazują, że ograniczenie spożycia mięsa może znacząco zmniejszyć ślad węglowy i wodny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Test majonezów. Oto jak poradzili sobie z nim Białostoczanie
Badania Uniwersytetu Oksfordzkiego opublikowane w "Nature Food" pokazują, że dieta wegańska ma znacznie mniejszy wpływ na emisję gazów cieplarnianych i zużycie wody niż dieta mięsna. W Polsce, mimo przywiązania do diety mięsnej, coraz więcej osób deklaruje gotowość do jej ograniczenia. Zmiana nawyków żywieniowych jest niezbędna dla zdrowia i środowiska.