Ma 94 lata, a sprawności i energii życiowej z pewnością mogłaby mu pozazdrościć niejedna młodsza osoba. Władysław Przybył jest też wciąż aktywny zawodowo - jako lekarz pogotowia ratunkowego niesie pomoc pacjentom.
Obecnie pracuje w podstacji słupskiego pogotowia ratunkowego w Ustce. Dyżuruje dwa razy w tygodniu. - Jak będzie chciał pracować i będzie spełniał wymagania, nie ma problemu - zapewnia dyrektor stacji pogotowia w Słupsku.