Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od 1 października w sklepach pojawi się nowa dopłata, która sprawi, że więcej wydamy przy kasie. To opłata kaucyjna doliczana do ceny opakowań m.in. z plastiku i ze szkła. Co istotne, będzie można ją odzyskać. Oto szczegóły.
Jak przypomina "Fakt", od środy, 1 października, w sklepach w całej Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Oznacza to, że przy zakupie napojów w butelkach i puszkach z odpowiednim oznaczeniem, do ceny zostanie doliczona dodatkowa opłata. Jak wyjaśnia dziennik, kaucję będzie można odzyskać, jeśli opakowanie zostanie zwrócone do butelkomatu lub sklepu uczestniczącego w systemie.
Prowadzą second hand. Ściągają towar za milion złotych
Ile wyniesie kaucja?
Jak pisaliśmy w WP Finanse, wysokość nowej opłaty zależy od rodzaju opakowania. Za butelkę PET lub puszkę kaucja wyniesie 50 gr, natomiast za butelkę szklaną wielokrotnego użytku – 1 zł. Te kwoty będą widoczne zarówno na cenówkach, jak i na paragonach. Oznacza to, że od 1 października ceny napojów takich jak woda, napoje słodzone czy alkohol wzrosną o wartość kaucji.
Kaucja będzie pobierana wyłącznie za opakowania ze specjalnym oznaczeniem. Jeśli na butelce lub puszce nie będzie odpowiedniego symbolu, sklep nie doliczy kaucji i nie przyjmie takiego opakowania przy zwrocie. Klienci powinni zwracać uwagę na oznaczenia, aby wiedzieć, które opakowania podlegają systemowi kaucyjnemu.
Informacja o tym, że dany sklep przyjmuje puste opakowania w systemie kaucyjnym, musi być wyraźnie widoczna, na przykład w witrynie sklepu. Sklepy, które przystąpią do systemu, mogą zwracać kaucję w gotówce, przelewem lub w formie bonu.
Resort klimatu podkreśla, że klient ma prawo udać się do kasy sklepu, do którego należy automat i zażądać wypłaty pieniędzy. Sklep musi zapewnić możliwość realizacji bonu w formie pieniężnej i nie może uzależniać wypłaty od dokonania w nim zakupów. Taki bon kaucyjny musi mieć co najmniej miesiąc ważności.