OPEC pogrążył Rosję, ulżył Polsce

Rosja stanęła w obliczu poważnego kryzysu gospodarczego. Zagraniczni inwestorzy opuszczają moskiewską giełdę. Od początku tygodnia tamtejszy indeks RTS stracił 8 proc. W ciągu miesiąca akcje przeceniono już o 30 proc.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Według wczorajszego "Financial Times" masowy odpływ kapitału zmusza rosyjskie banki do radykalnego ograniczania kredytów. A jedną z przyczyn ucieczki pieniędzy jest reakcja na militarny konflikt Rosji z Gruzją. Choć jest źle, rosyjski prezydent Dmitrij Medwiediew jest pełen nadziei. _ Sytuacja na giełdzie się ustabilizuje. Wrócimy do poziomów z początku roku. _

Obraz

_ Rząd temu zaradzi _ - powiedział wczoraj Miedwiediew. Według anonimowej wypowiedzi dla "FT" przedstawiciela moskiewskiego banku niektórzy deweloperzy nie są w stanie skończyć rozpoczętych budów. Nie mogą pożyczyć pieniędzy od nikogo, nawet od państwowych banków. Zagraniczni analitycy szacują odpływ kapitału nawet na 20 mld dol. Jednak zdaniem ekspertów Banku Centralnego Rosji wyliczenia te są przesadzone i od sierpnia z kraju wypłynęło zaledwie 5 mld dol.

Jakby tego było mało, we wtorek kraje OPEC ogłosiły, że nie zmienią swojej polityki i nie zmniejszą wydobycia ropy naftowej. Ograniczeniom sprzeciwiła się Arabia Saudyjska, największy producent czarnego złota na świecie. Uważana jest też za nieformalnego lidera kartelu. Dzięki temu, że kartel w maju i czerwcu zwiększył wydobycie o milion baryłek dziennie, ceny surowca zaczęły spadać. OPEC zaspokaja 40 proc. zapotrzebowania świata na ropę naftową. Informacja o utrzymaniu wydobycia spowodowała dalszy spadek cen tego surowca. Momentami nawet poniżej 100 dol. za baryłkę. Zaraz potem akcje Rosnieftu, największego rosyjskiego producenta ropy, spadły o 9,5 proc., a Łukoilu - o 9,3 proc.

Z wieści o utrzymaniu wydobycia ropy naftowej mogą się cieszyć importerzy tego surowca. Jest wśród nich Polska. Jak obliczyło nasze Ministerstwo Gospodarki, w ubiegłym roku kupiliśmy ropy za 7,3 mld euro. Gdyby ceny surowca były takie jak przed pięcioma laty, to zapłacilibyśmy tylko trochę ponad 3 mld euro. W przypadku polskiego importu na wzroście cen najbardziej skorzystała Rosja. Aż 90 proc. przerabianej u nas ropy pochodzi z tego kraju. Podobnie jest z gazem ziemnym. Według resortu gospodarki w ciągu pięciu lat koszt polskiego importu gazu wzrósł aż o 1,8 mld euro. Dwie trzecie gazu przysyłanego do Polski pochodzi również z Rosji.

Henryk Sadowski
POLSKA Gazeta Krakowska

Wybrane dla Ciebie

Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Polecenie służbowe. Kiedy pracownik może odmówić szefowi?
Polecenie służbowe. Kiedy pracownik może odmówić szefowi?
Błyskawiczny wzrost cen kawy. Oto co stało się w jeden miesiąc
Błyskawiczny wzrost cen kawy. Oto co stało się w jeden miesiąc
Będzie drugie życie kultowej Zatorzanki? Hala niszczeje od 2022 r.
Będzie drugie życie kultowej Zatorzanki? Hala niszczeje od 2022 r.