Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Dane z Ministerstwa Finansów pokazują, że Rzeszów prowadzi w rankingu miast Podkarpacia pod względem wpływów z opłaty od sprzedaży tzw. małpek. W pierwszym półroczu 2025 r. miasto zgromadziło ponad 1,2 mln zł z tytułu tzw. opłaty "małpkowej".
Ministerstwo Finansów ujawniło dane z pierwszego półrocza 2025 roku dotyczące wpływów z tytułu opłaty alkoholowej. Wyniki pokazują, że popularność miniaturowych butelek nie maleje – wręcz przeciwnie, wpływy do budżetów gmin rosną.
Jak podaje portal nowiny24.pl, w pierwszym półroczu 2025 r. Rzeszów okazał się liderem pod względem wpływów z opłaty "małpkowej" w woj. podkarpackim. Od stycznia do czerwca 2025 r. do miejskiej kasy wpłynęło 1 219 838,66 zł z tego tytułu. To znaczący wynik w porównaniu do innych miast w regionie.
Król mebli z Sulęcina. Liczył na szybki zarobek. Puściły mu nerwy
Podkarpackie stolice "małpek"
Na drugim miejscu znalazł się Przemyśl z wpływami w wysokości 345 183,44 zł, a trzecie miejsce zajmuje Mielec, który zgromadził 335 931,86 zł. Stalowa Wola i Krosno zamykają czołówkę z kwotami odpowiednio 278 163,44 zł i 272 648,14 zł.
Eksperci wskazują, że rosnące wpływy to efekt łatwej dostępności i niskiej ceny miniaturowych butelek.
Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że Polska znajduje się wśród krajów o najwyższym spożyciu mocnych alkoholi w Europie. Portal podaje, że w woj. podkarpackim rosną także wydatki samorządów na leczenie uzależnień i działania profilaktyczne.
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości. Oto propozycje zmian
Jak pisaliśmy w WP Finanse, rząd planuje znacznie zaostrzyć przepisy dotyczące reklamy alkoholu, wprowadzając podwyższenie kar finansowych z przedziału 10-500 tys. zł do 20-750 tys. zł. Oprócz tego, projekt zakłada możliwość nałożenia kary ograniczenia wolności na osoby łamiące prawo w tym zakresie.
Istotnym elementem nowej ustawy jest uwzględnienie w przepisach napojów bezalkoholowych, które wyglądem przypominają alkohol. Obecna luka prawna nie przewiduje kar za takie działania, co ma się zmienić wraz z nowymi regulacjami.
Projektodawcy zamierzają także całkowicie zakazać sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Wcześniejsze propozycje zakładały ograniczenie sprzedaży jedynie w godzinach nocnych, jednak obecny projekt zmierza ku bardziej radykalnym rozwiązaniom.
Źródło: nowiny24.pl, WP Finanse