Oskarżenia wobec Auchan w rocznicę dramatu w Bangladeszu
W rocznicę zawalenia się w stolicy Bangladeszu fabryki Rana Plaza, pod której gruzami zginęło 1135 jej pracownic i pracowników, sześć francuskich organizacji pozarządowych oskarżyło przed sądami giganta dystrybucji, firmę Auchan jako współwinną katastrofy.
24.04.2014 | aktual.: 25.04.2014 07:25
W ruinach fabryki znaleziono etykiety wyrobów tekstylnych, które sprzedaje sieć hipermarketów Auchan, jakkolwiek firma ta, podobnie jak Carrefour, nigdy nie uznała swej współodpowiedzialności za katastrofę. W związku z tym nie dokłada się do funduszu pomocy dla jej ofiar, jak to czyni na przykład Camaieu.
Zawiadomienie o przestępstwie i stosowaniu wobec francuskich klientów "mylących praktyk", popełnionych rzekomo przez Auchan, NGO złożyły w prokuraturze w Lille, gdzie ma siedzibę dyrekcja firmy.
- Auchan broni się, twierdząc, że wszystkie jego produkty są wytwarzane z zachowaniem minimum norm etycznych, jednak obecność etykiet z napisem Auchan w ruinach fabryki Rana Plaza świadczy o czymś wręcz przeciwnym - oświadczyła dziennikarzom Nayla Ajaltouni, przewodnicząca organizacji pozarządowej "Etyka i etykiety", jednej z tych, które oskarżyły firmę Auchan.
Francuskie prawo nie pozwala karać przedsiębiorstwa międzynarodowego za tego rodzaju praktyki, jeśli korzystało ono jedynie z podwykonawców.
Auchan zaprzecza, jakoby znał podwykonawców zleceń produkcyjnych, które firmy będące jego kontrahentami powierzały innym, nieznanym mu zakładom. W związku z tym - twierdzą przedstawiciele Auchan - nie mogliśmy mieć wiedzy o tym, że podwykonawca nie przestrzegał minimalnych norm bezpieczeństwa swych pracowników.
Nayla Ajaltouni podkreśliła w rozmowie z dziennikarzami, że jedynym celem typowych dla Bangladeszu przedsiębiorstw w rodzaju Rana Plaza jest "produkowanie za jak najniższą możliwie cenę, bez przestrzegania prawa pracy, praw człowieka i warunków pracy, i jest to powszechnie wiadome".
Firma, która zgadza się na takiego podwykonawcę, powinna ponosić za to odpowiedzialność - podkreśliła Ajaltouni, domagając się ukarania Auchan.
Mimo iż nie ma ustawodawstwa, które zobowiązywałoby zamawiającego produkt do śledzenia całego procesu jego wytwarzania, zarówno ONZ, jak Komisja Europejska domagają się prowadzenia tego typu kontroli.
Grupa lewicowych członków Parlamentu Europejskiego przygotowuje obecnie projekt ustawy w tej sprawie.
W czwartek na przedmieściach Dhaki, stolicy Bangladeszu, w rocznicę zawalenia się fabryki odzieżowej należącej do zakładów Rana Plaza tysiące ludzi demonstrowało domagając się odszkodowań dla bliskich ofiar największej katastrofy w przemyśle tekstylnym w tym kraju.