PGNiG: 5 mld zł inwestycji. Głównie w poszukiwania i wydobycie gazu

Kluczowymi obszarami dla PGNiG pozostają poszukiwanie i wydobycie gazu. Na ten cel grupa chce przeznaczać nawet 60 proc. rocznych wydatków inwestycyjnych. Pozostała część będzie przeznaczana na inwestycje w magazynowanie i dystrybucję surowca oraz w energetykę. Co roku grupa PGNiG wyda 5 mld zł na realizację tych planów. Środki na inwestycje będą pochodziły m.in. z emisji obligacji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

W poniedziałek na rynku Catalyst zadebiutowały wyemitowane w czerwcu obligacje PGNiG o łącznej wartości 2,5 mld zł. Pozyskane w ten sposób pieniądze spółka chce w całości przeznaczyć na inwestycje, w szczególności na poszukiwania nowych złóż gazu oraz rozbudowę sieci magazynów i dystrybucji.

– Kluczowym obszarem inwestycji jest obszar poszukiwania i wydobycia gazu. To buduje zasoby i solidne fundamenty naszej grupy w przyszłości. Działamy przede wszystkim w Polsce, szukając gazu niekonwencjonalnego i konwencjonalnego, ale także zagranicą, w krajach Północnej Afryki oraz w Norwegii – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceprezes PGNiG ds. finansowych Sławomir Hinc.

W tej chwili spółka rocznie pompuje w Polsce ponad 4 mld m3 gazu. W najbliższych latach chce znacząco zwiększyć jego produkcję. Stąd też aktywne poszukiwania gazu łupkowego.
– Inwestycje w poszukiwania są początkiem procesu inwestycyjnego w naszej działalności. Trzeba zainwestować pieniądze w nowe koncesje. Po odkryciu gazu przystępujemy do prac związanych z zagospodarowaniem tych złóż, budową kopalni, a następnie z przekazywaniem przez sieć wydobytego gazu w celu jego sprzedaży – wyjaśnia wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

PGNiG posiada w tej chwili 15 licencji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego. Są one zlokalizowane w całej rozciągłości Polski, od Pomorza Gdańskiego, przez Kujawy, po Lubelszczyznę.
– To są dla nas priorytetowe obszary, jeśli chodzi o poszukiwanie gazu. Posiadamy łącznie ponad 100 koncesji poszukiwawczych, zlokalizowanych w różnych częściach Polski – mówi Sławomir Hinc. – Działanie na skalę ogólnopolską powoduje, że wzrasta nasza niezależność energetyczna po odkryciu kolejnych złóż i dzięki temu możemy bezpiecznie patrzeć w przyszłość energetyczną Polski.

Obligacje PGNiG cieszą się sporym zainteresowaniem. Ponad połowa emisji trafiła do funduszy emerytalnych. 1/3 kupiły towarzystwa ubezpieczeniowe, a 15 proc. – banki i fundusze inwestycyjne. Termin wykupu obligacji to 19 czerwca 2017 roku. Zamiast planowanych 2 mld zł, spółka zdecydowała się na emisję o wartości 2,5 mld zł. Była to największa emisja obligacji "niebankowych" na rynku Catalyst.

Źródło artykułu: Newseria

Wybrane dla Ciebie

"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"