Po kredyt do dewelopera
JW Construction chce zastąpić banki. Jeden z największych deweloperów w Polsce zamierza udzielać kredytów na swoje mieszkania. Wszystko dlatego, że banki z powodu kryzysu zakręcają kurek z pieniędzmi - pisze "Puls Biznesu".
Jak mówi gazecie właściciel firmy Józef Wojciechowski, nawet on ma dziś problemy z uzyskaniem finansowania swoich inwestycji. By spełnić nowe wymagania w przedsprzedaży JW Construction musi sprzedawać mieszkania po zaniżonych cenach. Same lokale też nie sprzedają się najlepiej. Deweloper sprzedał w zeszłym roku nieco ponad 1000 mieszkań, a liczył na 1,5 tys.
Głównym tego powodem ma być niechęć banków do udzielania kredytów hipotecznych. Tymczasem bankowcy zamierzają jeszcze zaostrzyć swoje wymagania kredytowe. Dlatego Wojciechowski planuje razem z partnerem finansowym samemu udzielać pożyczek. Dla Kowalskiego jej koszt miałby być podobne do tych z banku, ale dużo łatwiej byłoby uzyskać zdolność kredytową. Pieniądze na kredyty mają pochodzić z długoterminowych obligacji
Na razie Wojciechowski tylko jednak grozi w ten sposób bankom i wolałby, by to one zajęły się udzielaniem kredytów dla rynku mieszkaniowego - mówi "PB".
To nie jedyne pomysły deweloperów na kredyty dla ich klientów. Związek Banków Polskich pracuje nad nową formą finansowania mieszkaniówki: funduszem inwestycji zamkniętych (FIZ). Inne rozwiązanie ma Polski Związek Firm Deweloperskich, który chce promować budownictwo czynszowe. To akurat pomysł rodem z Niemiec.
Wirtualna Polska/"Puls Biznesu"