Polak na chorobowym aż do emerytury
Co miesiąc ZUS na zasiłki chorobowe wydaje ponad 600 mln zł. Co
miesiąc Polacy na chorobowym spędzają ok. 10 mln dni. W czerwcu tego roku Zakład wypłacił 623 mln
zł za 9,9 mln dni, podaje "Gazeta Wyborcza".
01.08.2012 | aktual.: 01.08.2012 09:19
Dziennik zastanawia się, jak wyleczyć symulantów, którzy przez kilka lat siedzą na chorobowym wyłudzając zasiłki i podaje, że rozmowy na ten temat lada moment ruszą w Komisji Trójstronnej.
Obowiązujące przepisy przewidują, że na chorobowym nie można być dłużej niż 182 dni. Od czego jednak triki? Wystarczy, że po 182 dniach odzyska się zdolność do pracy na jeden dzień, a później przedstawi pracodawcy zwolnienie na inną chorobę. Wtedy można znów chorować przez 182 dni. Sztuczkę można powtarzać w nieskończoność. Nawet do emerytury.
PKPP Lewiatan proponuje, aby po pierwszych 182 dniach na chorobowym nie było już możliwości przedłużania zwolnienia. Już w tym momencie zapadałaby decyzja, czy ktoś wraca do pracy, będzie rehabilitowany, czy musi iść na rentę.
Związki zawodowe nie mówią tej propozycji "nie", twierdzi "GW".
W ramach prowadzonej w całym 2011 r. kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy lekarze orzecznicy ZUS wydali 38,2 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłku chorobowego. Liczba ograniczonej w ten sposób absencji sięgnęła 206,7 tys. dni". Kwota wstrzymanych zasiłków wyniosła 10,7 mln zł.
Natomiast prowadzone w ubiegłym roku kontrole wykorzystania zwolnień lekarskich objęły 136,5 tys. ubezpieczonych. W ich efekcie prawa do zasiłku pozbawiono 4,3 tys. osób. ZUS wyjaśnia, że było to równoznaczne z cofnięciem wypłaty świadczeń chorobowych na łączną kwotę 4,2 mln zł.
Jednocześnie prawo do prowadzenia kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich mają - obok ZUS-u - pracodawcy zatrudniający powyżej 20 ubezpieczonych.