Polski kurort bije rekordy drożyzny. Taniej jest nawet w Dubaju
Długi sierpniowy weekend w Sopocie może kosztować więcej niż wypoczynek w Barcelonie, Splicie czy Dubaju. Analiza cen noclegów pokazuje, że polski kurort nad Bałtykiem należy do najdroższych w całym zestawieniu.
Portal Fly4free.pl przeanalizował ceny noclegów na popularnym serwisie Booking.com, by sprawdzić, gdzie najdrożej wypoczywać w czasie długiego weekendu sierpniowego. W zestawieniu znalazły się zarówno polskie kurorty, jak i znane zagraniczne destynacje turystyczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sezon weselny w pełni. Ile dać w kopertę na wesele?
Sopot czy Dubaj? Oto ceny noclegów
Dla każdego z miast obliczono średni koszt noclegu dla dwóch osób w dniach 14–17 sierpnia. Najdroższym miejscem okazał się Sopot i to nie tylko na tle polskich miejscowości nadmorskich, ale również w porównaniu do zagranicznych metropolii.
Za trzy noce w trójmiejskim kurorcie trzeba zapłacić średnio 896 zł. Dla porównania, w Barcelonie będzie to 812 zł, a w chorwackim Splicie – 811 zł. Taniej spędzimy także weekend w Rzymie (681 zł), a nawet w Dubaju (515 zł), gdzie obecnie trwa sezon niski ze względu na upały.
W Łebie średni koszt pobytu wynosi 623 zł, a we Władysławowie – 575 zł. Dla porównania, weekend w Zakopanem to wydatek rzędu 536 zł, co czyni stolicę Tatr najtańszym spośród analizowanych polskich kierunków.
W zestawieniu najniższe ceny odnotowano jednak w albańskiej Sarandzie 453 zł za trzy noce. Oznacza to, że wypoczynek nad Adriatykiem może kosztować nawet o połowę mniej niż ten nad Bałtykiem.
Oto ceny nad Bałtykiem. Sprawdziliśmy lokale w Grzybowie
Poza cenami noclegów dużo kontrowersji budzą też ceny w barach i restauracjach nad polskim morzem. W lipcu redakcja WP Finanse postanowiła sprawdzić, czy nadbałtyckie paragony faktycznie budzą grozę i w tym celu wybraliśmy się do Grzybowa (woj. zachodniopomorskie).
W smażalni tuż przy jednym z wejść na plażę porcja ryby z frytkami i surówką to wydatek rzędu 45 zł. W pobliskich lokalach jest o 7-10 zł drożej. Z kolei porcja lodów to wydatek rzędu 8 zł, choć za świderki trzeba zapłacić 10 lub 14 zł (w zależności od rozmiaru). Suchy gofr w Grzybowie kosztuje 9 zł, a bogatszy - z bitą śmietaną, owocami i polewami - 25 zł.
To jednak nie jest najdroższy gofr w Grzybowie. Król drożyzny kosztuje 37 zł i jest to gofr dubajski z dodatkiem kataifi, pistacji, śmietany, truskawek i czekolady.