Powolna odbudowa rynku kredytów samochodowych

W drugim kwartale 2010 roku sprzedaż kredytów samochodowych spadła o 8,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Dynamika spadków maleje, jest to wynik podobny do tego z pierwszego kwartału br.

Powolna odbudowa rynku kredytów samochodowych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

07.09.2010 | aktual.: 07.09.2010 14:22

W drugim kwartale 2010 roku sprzedaż kredytów samochodowych spadła o 8,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Dynamika spadków maleje, jest to wynik podobny do tego z pierwszego kwartału br.

Wśród 13 banków, które odpowiedziały na ankietę Open Finance i Instytutu Badań Rynku Samochodowego Samar, sprzedaż kredytów samochodowych w drugim kwartale 2010 roku wyniosła 1,11 mld zł, o 99 mln zł mniej niż przed rokiem. Całe pierwsze półrocze to spadek o 225 mln zł (-9,3 proc.). Dynamika spadków wciąż maleje, ponieważ jeszcze pół roku temu była dwucyfrowa, a trzy kwartały temu rynek spadał o jedną czwartą.

W czołówce nie zaszły żadne zmiany, pierwszą lokatę według wartości sprzedanych kredytów utrzymuje Getin Bank z 36-proc. udziałem w rynku, a drugie miejsce zajmuje Santander Consumer Bank, który niezmiennie ma 23 proc. udziału. Trzecie miejsce, podobnie jak przed kwartałem, przypada dla Fiat Bank Polska, natomiast VW Bank Polska, który po pierwszym kwartale zajmował czwarte miejsce, tym razem z nieznanych przyczyn nie zechciał podzielić się swoimi wynikami. Prezentowane dane nie uwzględniają również Banku BPH, który obecnie jest w trakcie wygaszania umów z pośrednikami będącymi dotychczas głównym kanałem dystrybucji.

Największym przyrostem sprzedaży względem ubiegłego roku pochwaliły się Banque PSA Finance (48,6 proc.) oraz Mercedes-Benz Bank (42,2 proc.). Z kolei największy spadek odnotowały BNP Paribas Fortis (-48,4 proc.) i Toyota Bank Polska (-30,3 proc.). Spadła również sprzedaż w dwóch najaktywniejszych bankach. W Getinie o 6,7 proc., a w Santanderze o 11,8 proc. Tym samym różnica między nimi powiększyła się na korzyść tego pierwszego.

Patrząc na strukturę sprzedaży, największe zmiany w stosunku do ubiegłego roku zaszły w Getin Banku, który przed rokiem co dziesiąty kredyt udzielał na nowy samochód, a w tym roku już ponad jedna piąta to pożyczki na nowe auta. Jednak wciąż liderem w kredytowaniu nowych aut pozostaje Santander Consumer Bank. I to nawet mimo tego, że są na rynku banki, które udzielają niemal 90 proc. kredytów na nowe auta, są to m.in.: Fiat Bank Polska, Mercedes-Benz Bank i Banque PSA Finance.

Oceniając banki według średniej wartości kredytów, zdecydowanym liderem jest Mercedes-Benz Bank, który na sfinansowanie używanego auta pożycza średnio 68,5 tys. zł, a na nowe auto 113,6 tys. zł. Kolejne lokaty wśród kredytowania aut używanych zajmują Santander i Lukas Bank, ale w przypadku samochodów z salonu sytuacja wygląda już zgoła inaczej. Drugi pod względem średniej wartości kredytu na nowe auta jest Getin Bank, a trzeci Lukas.

Spowalniająca dynamika spadku sprzedaży kredytów samochodowych przez czwarty kwartał z rzędu sugeruje, że w kolejnych miesiącach można oczekiwać poprawy, pod warunkiem, że nie pojawią się zdarzenia o charakterze nadzwyczajnym. Powolna poprawa sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych pozwala coraz częściej myśleć o zakupie lub wymianie samochodu. Dalsza poprawa spowoduje, że klienci coraz częściej będą finansować te zakupy kredytem.

Komentarz Wojciecha Drzewieckiego z Instytutu Badań Rynku Samochodowego Samar

Polski rynek motoryzacyjny wciąż przeżywa trudne chwile. W porównaniu do wyników za siedem miesięcy ubiegłego roku, sprzedaż tegoroczna jest o niemal 5 proc. niższa. Szczególnie duże spadki notowane są po stronie osób fizycznych, kupujących auta do prywatnych celów. Tu spadek osiągnął poziom ponad 11 proc. Wynik ten znajduje potwierdzenie w wynikach rynku kredytowego, gdzie również notowany jest spadek na poziomie niemal 10 proc. Klient instytucjonalny znacznie rzadziej korzysta z kredytu, stąd rozwój tego rynku, stymulowany zapowiadanymi zmianami w przepisach, dotyczącymi podatku VAT, tylko w niewielkim stopniu wpływa na sytuację na rynku kredytowym.
Michał Sadrak, Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

kredytraportsamochody
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)