PSL chce dawać 1100 zł rocznie na każde dziecko
Partia Romana Giertycha wywalczyła tysiąc
złotych dla każdego noworodka, jednak jest to zasiłek jednorazowy
- rodzice dziecka dostają te pieniądze od państwa raz w życiu. PSL
chce, żeby każde dziecko w Polsce dostawało co roku ok. 1,1 tys.
zł - pisze "Polska".
Partia Romana Giertycha wywalczyła tysiąc złotych dla każdego noworodka, jednak jest to zasiłek jednorazowy - rodzice dziecka dostają te pieniądze od państwa raz w życiu. Polskie Stronnictwo Ludowe chce, żeby każde dziecko w Polsce dostawało co roku ok. 1,1 tys. zł - pisze "Polska".
W tej chwili tyle mogą sobie odliczyć od podatku dochodowego tylko ci rodzice, którzy ten podatek płacą. Z ulgi nie korzystają m.in. rolnicy i rzemieślnicy, bo z fiskusem rozliczają się na innych zasadach. Z kolei ci Polacy, którzy mają mniejsze dochody, płacą niższy podatek i dlatego też nie mogą wykorzystać ulgi w całości.
_ My tę nierówność chcemy zlikwidować _ - mówi Marek Kasprzak, poseł PSL, autor projektu. _ Wszystkie dzieci są takie same i mają takie same potrzeby. Tymczasem dotychczasowa ulga trafia przede wszystkim do najbogatszych _ - dodaje.
Zgodnie z projektem, ulga prorodzinna pozostanie. Jednak każdy rodzic, który z niej nie korzysta w części lub całości, będzie mógł co roku pójść do urzędu gminy po gotówkę - czytamy w dzienniku.
Wandzie Nowickiej, przewodniczącej Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, pomysł PSL przypomina słynne LPR-owskie becikowe. _ To kolejne pójście na łatwiznę, klasyczne rozdawnictwo pieniędzy bez głębszego pomysłu na to, jak wyrównać szanse młodzieży na wsi. Najprościej napisać taką ustawę, która daje każdemu po tysiąc złotych _ - mówi Nowicka. Jej zdaniem, w Polsce brakuje spójnego systemu pomocy społecznej.
_ Politycy robią politykę, zamiast opracować kompleksowy program pomocy społecznej _ - twierdzi Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha. Jego zdaniem, system ulg prorodzinnych zawsze będzie stwarzał tego typu problemy, jak również jest źródłem poczucia niesprawiedliwości.
Polecamy: » Pobierz aktywne formularze podatkowe » Raport specjalny o ulgach dla rodzin src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1420066800&de=1450220340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Michał Górzyński, ekonomista z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych, też nie jest zwolennikiem podobnych ulg. _ Jeśli jednak ulga prorodzinna już jest, należy ją zostawić. Pomysł PSL to jednak brnięcie w błędne rozwiązania _ - ocenia Górzyński. Według niego, skoro państwo ma już pieniądze na pomoc najbiedniejszym, to powinny one być wydane bardziej racjonalnie, by faktycznie trafiały do potrzebujących. _ Na przykład na budowę świetlic środowiskowych czy też zwiększanie dostępu do edukacji, finansowanie zajęć pozalekcyjnych _ - wylicza w dzienniku "Polska" Górzyński. (PAP)