Ruszyło miodobranie. Pszczelarze mówią o utrudnionej produkcji
Chłodna i deszczowa wiosna stawia przed pszczelarzami z Warmii i Mazur nowe wyzwania. Zmienna pogoda wpływa na rojenie się pszczół i utrudnia produkcję miodu, co dodatkowo komplikuje sytuację na rynku zdominowanym przez tani import.
Chłodna i deszczowa wiosna w regionie Warmii i Mazur znacząco wpływa na pracę pszczelarzy. Jak informuje Radio Olsztyn, zmienne warunki pogodowe powodują częstsze rojenie się pszczół, co utrudnia produkcję miodu. Prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Olsztynie, Józef Zysk, podkreśla, że taka sytuacja jest wyjątkowa.
Pogodowa loteria nie pomogła
Niskie temperatury nocne zmuszają pszczoły do skupienia się na ogrzewaniu młodych, zamiast na produkcji miodu. To prowadzi do krystalizacji miodu już w ulach, co wymaga dodatkowej pracy przy jego wydobywaniu. Pszczelarze muszą dogrzewać pomieszczenia, aby móc skutecznie wirować miód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Dodatkowym wyzwaniem dla pszczelarzy jest konkurencja ze strony taniego, importowanego miodu. Jak zauważa Zysk, lokalna produkcja staje się coraz mniej opłacalna, co prowadzi do wyprzedaży pasiek. Pszczelarze z Warmii i Mazur muszą stawić czoła nie tylko trudnym warunkom pogodowym, ale także presji ekonomicznej.
Pszczelarze z regionu Warmii i Mazur rozpoczęli pierwsze miodobranie w tym sezonie. To okres intensywnej pracy zarówno dla pszczół, jak i ludzi.
Cytowana przez Radio Olsztyn Natalia Załęska-Pyć, pszczelarka z okolic Dobrego Miasta, podkreśliła, że jest to czas wytężonej pracy, która przyniesie różnorodne smaki miodu.
Najczęściej zbierane są miody z rzepaku i mniszka, choć ten drugi jest rzadkością. W okolicy występuje także dużo głogu i klonu. Zauważyliśmy nawet zmiany klimatyczne, które sprawiły, że lipa zakwitła już 31 maja. Czerwiec powinien być teraz lipcem – tłumaczyła.
W czerwcu, gdy pszczoły są aktywne i zbierają nektar, należy unikać oprysków, zwłaszcza na kwitnące rośliny. Opryski powinny być wykonywane wieczorem lub nocą, kiedy pszczoły odpoczywają.
Nowe oznaczenia na etykietach
Od kwietnia 2024 r. na opakowaniach miodów wprowadzono nowe oznaczenia. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na etykietach konieczne jest podawanie z jakiego kraju pochodzi miód, a jeżeli jest to mieszanka miodów, należy wymienić wszystkie kraje. Wcześniej używano ogólnych sformułowań, takich jak "mieszanka miodów pochodzących z UE i niepochodzących z UE".
Badanie przeprowadzone przez SW Research na zlecenie Polskiej Izby Miodu w marcu 2024 r. wykazało, że 73 proc. kupujących zwraca uwagę na pochodzenie miodu, a 90 proc. z nich preferuje produkt z Polski. Mimo to niemal 60 proc. konsumentów nie rezygnuje z miodów pochodzących z innych krajów, co świadczy o otwartości na różnorodność dostępnych produktów.