Zatrzymali prawie 16 tys. kg miodu. Oto co jechało z Ukrainy

Kontrolerzy wydali kolejny zakaz dotyczący żywności z zagranicy. Tym razem Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) zatrzymała prawie 16 ton miodu z Ukrainy. Okazało się, że produkt posiada wadę, która może wskazywać na jego przegrzanie lub zafałszowanie.

Ogromna partia miodu z Ukrainy w rękach służb
Ogromna partia miodu z Ukrainy w rękach służb
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych

"Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - czytamy we wpisie, który opublikował Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych na oficjalnej stronie na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WIDEO

Czy jajek na Wielkanoc zabraknie? Sprzedawcy: "Już brakuje"

Zakaz wjazdu dla miodu z Ukrainy. Oto co wykryły służby

W komunikacie czytamy, że na wadliwe produkty wpadli kontrolerzy z IJHARS w Lublinie. Po przeprowadzonej analizie inspektorzy wydali decyzję "o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 15 867 kg naturalnego miodu wielokwiatowego, importowanego z Ukrainy".

Powodem zatrzymania było przekroczenie zawartości hydroksymetylofurfuralu (HMF). Ta wada może wskazywać na przegrzanie, zafałszowanie lub długie przechowywanie miodu. W UE dopuszczalna wartość HMF w miodzie wynosi do 40 mg/kg (dla miodów tropikalnych - 80 mg/kg).

Na początku kwietnia, dokładnie z tego samego powodu, kontrolerzy zatrzymali też inną partią miodu. Wówczas inspektorzy z Lublina zablokowali wjazd dla ponad 20 ton miodu z Ukrainy.

Spleśniała papryka i marchew bez oznakowania

To już kolejna akcja IJHARS w tym miesiącu. Na początku kwietnia oddział IJHARS w Warszawie "uniemożliwił wprowadzenie na polski rynek partii 21 600 kg świeżej marchwi". Produkty pochodziły z Rosji i nie były oznakowane.

Z kolei niespełna tydzień później niepokojącego odkrycia dokonali kontrolerzy IJHARS w Krakowie. Wydali zakaz wjazdu dla 11 ton słodkiej papryki z Egiptu, ponieważ warzywa posiadały "wady oznakowania" oraz widoczne oznaki pleśni.

Z podsumowania kontroli IJHARS w 2024 r. wynika, że najwięcej negatywnych decyzji dotyczyło produktów z Ukrainy. Do końca listopada wydano 161 odmownych decyzji dla 195 partii towaru z tego kraju. Wysoko w rankingu znalazły się też Chiny (16 partii i 6 decyzji), Wielka Brytania (14 partii i 14 decyzji) oraz Serbia (13 partii i 13 decyzji).

Źródło artykułu:WP Finanse
ijharsukrainamiód

Wybrane dla Ciebie