Staże i praktyki: PZU, Nestlé i Siemens jako pierwsi sprawdzeni przez PSZK
57 proc. studentów obawia się wejścia na rynek pracy – wynika z badania przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami. Jednocześnie, tylko 20 proc. z nich deklaruje, że w trakcie studiów zdobywa umiejętności praktyczne ułatwiające znalezienie zatrudnienia
20.02.2014 | aktual.: 20.02.2014 13:28
57 proc. studentów obawia się wejścia na rynek pracy – wynika z badania przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami. Jednocześnie, tylko 20 proc. z nich deklaruje, że w trakcie studiów zdobywa umiejętności praktyczne ułatwiające znalezienie zatrudnienia.
Stowarzyszenie rozpoczęło audyty programów staży i praktyk oferowanych przez firmy - by sprawdzić, czy spełniają one standardy zawarte w Polskich Ramach Jakości Staży i Praktyk, czyli zbiorze norm określających zasady odbywania staży i praktyk wysokiej jakości.
- Problemy ludzi młodych na rynku pracy wynikają z ich niewystarczającego przygotowania do rozpoczęcia kariery zawodowej, będącego efektem niskiego poziomu edukacji praktycznej, której istotnym aspektem są właśnie staże i praktyki. Dlatego rozpoczęliśmy weryfikacje programów staży i praktyk - by sprawdzić na ile przedsiębiorstwa stosują standardy jakościowe przy ich organizacji - mówi Piotr Palikowski, prezes PSZK.
Pierwsze audyty ruszyły ponad miesiąc temu, z powodzeniem przeszły je trzy organizacje: PZU, Nestlé i Siemens.
Podczas audytu Stowarzyszenie szczegółowo bada kolejne zawarte w Ramach obszary, z których powinien składać się staż wysokiej jakości, czyli m.in.: walor edukacyjny, umowa, wynagrodzenie, czy mentoring. Ważną częścią audytu są wywiady przeprowadzane zarówno z pracownikami działu personalnego, kadrą menedżerską, jak i praktykantami i stażystami. W przypadku zgodności ze standardami określonymi w kodeksie, PSZK przyznaje danemu programowi Znak Jakości, który dla studentów stanowi potwierdzenie standardów stażu czy praktyki.
- Nasza inicjatywa wynika z faktu, że ponad 80 proc. przebadanych przez nas studentów wyraża chęć wzięcia udziału w stażu wysokiej jakości. To najlepszy dowód na to, że młodzi ludzie coraz bardziej świadomie kierują swoją ścieżką kariery i nie chcą tracić czasu na stażach o niskim walorze edukacyjnym, z których nie wyniosą nic poza pieczątką w indeksie - dodaje Palikowski.
Pierwsze firmy, które pozytywnie przeszły proces weryfikacji to Nestlé, PZU oraz Siemens. Dlaczego organizacje chcą poddawać swoje praktyki i staże audytowi? Przyczyn jest kilka.
- Uczestnictwo w rzetelnie zrealizowanym stażu czy praktyce może stanowić przepustkę do zatrudnienia, ponieważ pracodawca ma w czasie trwania stażu okazję do obserwowania i oceny predyspozycji stażysty jako potencjalnego, przyszłego pracownika - mówi Maciej Hassa, kierownik zespołu marki pracodawcy z PZU.
Inny powód to chęć wyznaczania standardów w zakresie realizacji programów staży i praktyk. - Chcemy upowszechniać nasze zasady w zakresie przeprowadzania staży i praktyk, ponieważ wierzymy, że ma to wartość zarówno dla młodych ludzi wchodzących na rynek pracy, jak i dla pracodawców. Studenci i absolwenci zyskują wiedzę o tym, gdzie warto odbyć praktykę i staż oraz gdzie rozwiną swoje kompetencje - mówi Wiesława Czarnecka-Stańczak, dyrektor ds. zarządzania personelem z firmy Siemens.
Zdaniem Marioli Raudo, kierownika działu rekrutacji i HR Business Partnera z Nestlé Polska, weryfikacja jakości staży i praktyk jest receptą na zmniejszenie rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami pracodawców, a kompetencjami młodych. - Rzetelnie przygotowane oraz zorganizowane praktyki są skutecznym narzędziem edukacji praktycznej młodego pokolenia oraz dobrym sposobem na wyławianie talentów. Właśnie dlatego inwestujemy w program praktyk w Nestlé już od 15 lat - komentuje Raudo.
jm