Straszliwy uśmiech McDonalda
Nowa maskotka sieci McDonald's spotkała się w Stanach Zjednoczonych z nieoczekiwanym przyjęciem. Postać o imieniu Happy ("radość") u internautów wywołuje strach i niedowierzanie.
22.05.2014 | aktual.: 26.05.2014 12:17
Happy ma ciało w kształcie czerwonego pudełka od zestawu Happy Meal, wyłupiaste oczy, rachityczne ręce i nogi oraz usta wypełnione wielkimi zębami. Nowa postać została wprowadzona w USA po to, by promować zdrowsze jedzenie wśród dzieci. Jak dotąd wywołała ostre reakcje w mediach społecznościowych - czytamy na stronie Bloomberg.com.
Pod wpisem na Twitterze, w którym McDonald's zaprezentował internautom Happy'ego pojawiły się nieprzychylne komentarze. "Obawiam się, że będę mieć koszmary", "Co to k--- jest?", "TO! jest straszne!". Z podobnym przyjęciem spotkał się również zamieszczony na Facebooku film z Happym.
Sieć broni swojego "nowego pracownika" i podkreśla ważną rolę, która mu wyznaczono. - Zadaniem Happy'ego jest zachęcanie w pozytywny, zabawny i twórczy sposób do wybierania pełnowartościowych produktów, takich jak owoce, warzywa i niskotłuszczowy nabiał - mówi Kristin Hylek, rzeczniczka McDonald's. - Media społecznościowe to wspaniała platforma do konwersacji i wymiany poglądów, ale nie wszystkie komentarze są odzwierciedleniem powszechnej opinii - dodaje.
Choć wśród Amerykanów Happy wywołał szok, polscy klienci restauracji McDonald's zdążyli się już pewnie do niego przyzwyczaić. W krajach Europy maskotka jest obecna od pewnego czasu. Debiutowała we Francji w 2009 r.
Opracowanie: Jan Bolanowski