Większość inwestorów na rynku walutowym pamięta jeszcze zapewne słynne wystąpienie Mario Draghiego z lipca 2012 roku. W Londynie, centrum handlu walutami, jedną wypowiedzią zakończył on kryzys, przynajmniej w wydaniu rynkowym. To, co zrobił dziś nie miało aż takiej dramaturgii, ale efekty na rynkach również są niemałe.