W polskim show-biznesie nie brakuje osób "znanych z tego, że są znane". Przynajmniej część z nich zabiega o popularność po to, by na sławnym nazwisku zarobić. Dziwi zatem to, że rzadko dbają o zastrzeżenie do niego praw.
Alojzy D. ponad 20 lat przepracował w krakowskiej policji, mając inne
nazwisko w dowodzie osobistym, a inne w policyjnej legitymacji. Odkryto to przypadkowo, chcąc go
nagrodzić