Ponad pół miliona złotych czeka na osobę, której zabrano grunt pod budowę obwodnicy południowej Gdańska. Tak wysokie odszkodowanie zostało wyliczone przez biegłego. Właściciel działki nie brał udziału w ustalaniu tej kwoty, bo nie udało się go odszukać. Nie można mu też tego odszkodowania wypłacić, bo urzędnicy nie wiedzą, gdzie ta osoba teraz przebywa.