Polacy schowali pruderię do szuflady, już nie wstydzą się chodzić do sklepów erotycznych. Zmieniły się też zakupowe przyzwyczajenia, kupujemy tam nie tylko erotyczne gadżety. - Sklep jak każdy inny. Co więcej, część asortymentu klienci kupują z polecenia lekarza - mówi nam jeden ze sprzedawców.