Szefowie bywają różni. Najlepszy jest oczywiście taki, który z jednej strony jasno potrafi określić cele, wie, czego konkretnie powinien wymagać, a jednocześnie ufa swoim pracownikom. Po drugiej stronie jest taki, który wie wszystko najlepiej i nigdy nie przyzna racji swojemu podwładnemu. Najgorszym przypadkiem jest szef z kompleksem Boga.