Tak będą nas kantować na cenach

Nadchodzi rewolucja w portfelach Polaków. Już niedługo mają zniknąć jedno– i dwugroszówki a wraz z nimi promocyjne ceny 9,99 zł ze sklepowych półek. – Z całą pewnością ceny zostaną zaokrąglone w górę, nie w dół - mówi Faktowi prof. Robert Gwiazdowski. Na tym jednak nie koniec zmian. Rząd zmieni prawo tak, że produkty nie będą musiały mieć metek.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | damian burzykowski

To będzie z pewnością główny mankament rezygnacji z "drobnych" – w sklepach zapłacimy więcej, bo skończy się magia końcówek z 99 groszami, które – w zgodnej opinii handlowców – potrafiły zwiększyć sprzedaż danego produktu nawet o 15 procent przy niewielkiej stracie sprzedającego. Teraz musiałby obniżyć cenę o kolejne 4 grosze, do końcówki 95 groszy, a to już przestaje być opłacalne. Ekonomiści nie mają wątpliwości, że ceny – może nieznacznie – ale na pewno zostaną zaokrąglone w górę, a nie w dół.

To nie jedyna zła wiadomość dla klientów sklepów. Ministerstwo Finansów już zapowiedziało, że w niedługim czasie ulży sprzedawcom kasując obowiązek metkowania każdego towaru wyłożonego na sklepowej półce. Oznaczać to będzie, że aby sprawdzić cenę, trzeba będzie najczęściej zapytać sprzedawcę. W większych sklepach – sprawdzić ją na specjalnym czytniku. – Propozycje te nie oznaczają, że konsument dopiero przy kasie dowie się ile musi zapłacić. Sprzedawcy w inny sposób uwidocznią cenę towaru – przekonuje Jerzy Gramatyka, Miejski Rzecznik Konsumentów w Krakowie. Dodaje jednak, że sposób uwidocznienia ceny, to "sprawa otwarta". W praktyce często cena z półki nie zgadza się z faktyczną ceną produktu, a o tym dowiadujemy się przy kasie.

Prof. Robert Gwiazdowski:

- Od czasu wprowadzenia nowych nominałów minęło już trochę lat. Inflacja spowodowała, że grosz przestał odgrywać taką rolę jak wtedy, gdy był bity. Likwidacja nie wpłynie znacząco na ceny. Zostaną zlikwidowane ceny z końcówką 99 gr. Polityka cenowa jest polityką firm, które ją kształtują. W większości obszarów mamy taką konkurencję, że ja nie sądzę, aby ktoś podwyższał znacząco ceny, bo niestety nie może mieć pewności, że konkurencja zrobi tak samo. Wtedy dany przedsiębiorca w oczywisty sposób straci. Z całą pewnością ceny zostaną jednak nieznacznie, ale zaokrąglone w górę nie w dół.

Wybrane dla Ciebie
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Znana odzieżówka padła ofiarą hakerów. Wyciekły dane Polaków
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Niemiecka sieć tekstyliów upada. Zamyka sklepy i wyprzedaje towar
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wraca hit zeszłego roku. Ten znicz świeci dwa lata. Ile kosztuje?
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Wizz Air z nowym połączeniem z Warszawy. Dolecimy tam w godzinę
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Ile kosztuje drewno? Ceny w sklepach i hurtowniach
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Fiskus sprzedaje auta pijanych kierowców. Do wzięcia Audi za 4 tys. zł
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Napoje energetyczne będą droższe. Rząd chce zmian w akcyzie
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
Zamówiła dania youtuberów, przesłała nam paragon. Tyle zapłaciła
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
"Mieszkańcy są oburzeni". Będzie zwrot ws. hotelu de Niro w Krakowie?
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Nie chcą Wuhan u siebie na wsi. Spór o prywatną inwestycję
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Wysoka kara dla pracodawcy za obchodzenie zakazu. Kilkadziesiąt tys.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.
Czyszczenie odbiorników. Oto jak nie zniszczyć przy okazji ekranu.