Tak w Polsce kwitnie handel podróbkami
Podrabiane jest wszystko - to, co jemy, w co się ubieramy, czym się leczymy. Procederem zajmują się profesjonalne i dobrze zorganizowane gangi, działające na globalną skalę, a tego typu przestępstwa przekraczają skalą handel narkotykami.
Podrabiane jest wszystko - to, co jemy, w co się ubieramy, czym się leczymy. Procederem zajmują się profesjonalne i dobrze zorganizowane gangi, działające na globalną skalę, a tego typu przestępstwa przekraczają skalą handel narkotykami.
Jak informował portal money.pl, obrót nielegalnymi produktami stanowi 2,5 proc. całego światowego handlu i przekracza wartość 461 mld dolarów rocznie! W europejskiej skali sprawa jest jeszcze poważniejsza. Według OECD, nawet 5 proc. towarów importowanych do Unii Europejskiej to podróbki i fałszywe produkty.
Wartość tego typu przestępczości wciąż rośnie. Dlaczego? Bo konsumenci są nieświadomi, że kupują podrabiane towary. Sprawdziliśmy, jak wygląda skala tego typu nieuczciwości w polskich sklepach.