Tarzcza antykryzysowa. Kto będzie mógł skorzystać?
Tarcza finansowa stanowi nową formę wsparcia dla firm dotkniętych koronakryzysem. - Kiedy utrzymamy miejsca pracy, nie ma potrzeby stosowania dalszych środków dla konsumentów. Jak będzie wyglądała w praktyce?
Tarzcza antykryzysowa trafi tylko dla firm
Tarcza finansowa ma pomóc przetrwać firmom dotkniętym przez częściowy lockdown. Jak tłumaczy minister Patkowski, konsumenci nie odczuli bezpośrednio w swoich kieszeniach skutków epidemii. Co innego firmy.
Tarcza antykryzysowa. Firmy w kropce
Nowa tarcza finansowa dla firm ma kosztować skarb państwa blisko 10 mld zł. Podobnie jak przy wypłacie pierwszego "postojowego", wysokość świadczenia wyniesie 2080 zł - 80 proc. najniższej stawki krajowej. Przedsiębiorcy zostaną też zwolnieni z opłacania składek ZUS w listopadzie.
Tarzcza antykryzysowa. Stanowisko ZUS-u
Tarcza finansowa za listopad będzie również przyznawana wstecz, w grudniu. - Nie jest to najlepsze rozwiązanie, ale moim zdaniem to słusznie, że za listopad, również ze względu na plany biznesowe przedsiębiorców - mówiła w rozmowie z money.pl prezes ZUS, Gertruda Uścińska.
Czytaj też: Tarcza antykryzysowa
Tarcza finansowa ma także uwzględniać jednorazową dotację w wysokości 5 tys. zł. Przypomnijmy, że sama pomoc dla firm jest skierowana tylko do tych przedsiębiorstw, które wykażą spadek dochodów w listopadzie o przynajmniej 40 proc.
Od początku pandemii w ramach pomocy dla przedsiębiorstw poprzednia tarcza finansowa PFR dla mikro, małych i średnich firm do polskiego biznesu kosztowała skarb państwa ok. 15 mld zł. Średnia kwota subwencji dla mikrofirm wyniosła 82 tys. zł, dla MSP – 703 tys. zł.