Unia zakaże gazu łupkowego?

Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna" w Parlamencie Europejskim rośnie liczba przeciwników gazu łupkowego. Sprawa jest na tyle poważna, że polski rząd już bada, na ile może to zaszkodzić wydobyciu w naszym kraju.

Unia zakaże gazu łupkowego?
Źródło zdjęć: © PAP

04.07.2011 | aktual.: 04.07.2011 09:50

Zdaniem "DGP" jeden z niemieckich eurodeputowanych pracuje nad projektem, który ograniczyłby lub nawet całkowicie zakazał wydobycia gazu z łupków. Jo Leinen, który jest szefem komisji ds. środowiskowych w PE, twierdzi że uchroni to Europę przed trzęsieniami ziemi. Jednocześnie polityk jest bliskim znajomym Gerharda Schroedera, byłego kanclerza Niemiec, a obecnie pracownika rosyjskiego Gazpromu.

Leinen o swoich planach walki z łupkami mówił między innymi w wywiadzie dla brytyjskiego "Guardiana", twierdząc że antyłupkowe lobby jest w Parlamencie Europejskim coraz silniejsze. Te informacje zaniepokoiły polski rząd. Zdaniem "DGP" bada on już na ile przeciwnicy wydobycia gazu ze skał mogą pokrzyżować plany eksploatacji złóż w naszym kraju.

W Europarlamencie kontrofensywę szykują też polscy deputowani. Jacek Saryusz-Wolski założył nawet grupę, która ma przeciwdziałać powstaniu prawa zakazującego wydobycie gazu z łupków.

Jak pisze "DGP" na razie wszystko jest jednak przeciw Polsce, która ma największe złoża niekonwencjonalne. Na czele europarlamentarnego zespołu, który ma oszacować ewentualne szkody dla środowiska wynikające z wydobycia stanął uwielbiany przez skrajnych ekologów polityk Rajendra K. Pachauri.Jednocześnie silne lobby antyłupkowe jest we Francji i Niemczech.

Wirtualna Polska / Dziennik Gazeta Prawna

gaz łupkowygazpromparlament europejski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)