Trwa ładowanie...

W Polsce wyższe ceny, a jakość gorsza

Nasze dochody od krajów Zachodu dzieli przepaść. Ceny także. Zarabiamy mniej niż Amerykanie czy Niemcy, a za wiele towarów płacimy zdecydowanie więcej - czytamy w "Rzeczpospolitej".

W Polsce wyższe ceny, a jakość gorszaŹródło: Fotolia
dofxo8o
dofxo8o

Z raportu firmy PayPal wynika, że odzież na Zachodzie jest znacznie tańsza niż w Polsce. W Niemczech klienci płacą o połowę mniej, w USA o 55 proc., a w Wielkiej Brytanii aż o 65 proc. mniej niż w Polsce za te same produkty. Różnice w cenach dotyczą też elektroniki (w USA jest tańsza o 35 proc.) oraz towarów luksusowych i żywności z eksportu.

Gazeta podaje przykłady produktów o szczególnie zawyżonych cenach. I tak, koszulka marki Ralph Lauren jest w Polsce ponad trzy razy droższa niż w USA, a sztandarowy model dżinsów marki Levi's - ponad dwukrotnie.

Jedną z przyczyn wyższych cen w Polsce jest podejście producentów, którzy traktują nasz kraj jako niewielki rynek i zamiast na dużym obrocie wolą zarabiać na wysokiej marży.

Kwestia jest jednak bardziej złożona. - Porównując ceny z amerykańskimi, wiele osób zapomina, że już na wstępie tylko z powodu samych różnic w podatku VAT polskie ceny są ok. 20 proc. wyższe. Dochodzą też inne aspekty, jak choćby koszty transportu i wahania kursowe - wyjaśnia Rafał Antczak, partner w Deloitte.

dofxo8o

- Wciąż mamy za wysokie podatki i zbyt wiele różnych koncesji, zezwoleń. Konsekwencje ponosimy wszyscy, a jedną z nich są zawyżone ceny - dodaje Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha.

Drożej i gorzej

Problemem polskich konsumentów jest także mniejsza dostępność asortymentu i niższa jakość produktów. Klienci w krajowych sklepach często mogą wybierać tylko wśród tańszych linii znanych producentów, a dostępne w ofercie towary mają gorsze parametry niż na Zachodzie. Nic więc dziwnego, że coraz częściej kupujemy przez internet za granicą. Jak podaje PayPal skala płatności dokonywanych przez Polaków wzrosła w 2013 r. o 30 proc. w brytyjskich sklepach internetowych, o 28 proc. w niemieckich, a w amerykańskich o 18 proc. Widać też wzrost zainteresowania zakupami w Chinach.

Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" choć towary w Zachodniej Europie są nieco droższe niż w USA, to zakupy poza UE wiążą się z ryzykiem naliczenia cła. Również w przypadku dostarczenia wadliwego towaru spoza UE znacznie trudniej o pozytywne rozpatrzenie reklamacji.

dofxo8o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dofxo8o