W Polsce żyje się lepiej niż na Słowacji i na Węgrzech
Polska zajęła siedemnaste miejsce w najnowszym raporcie OECD Better Life Index. Wynika z niego, że jakość życia w Polsce jest wyższa niż m.in. na Węgrzech i Słowacji. Mimo tego słabo wypadamy, jeśli chodzi o pracę i zarobki.
Praca i zarobki poniżej średniej
Poprawy wymaga niestety sytuacja związana z pracą, zarobkami i bezrobociem. Tutaj wartość wskaźnika dla Polski wynosi zaledwie 5,2. Zgodnie z wytycznymi OECD, zatrudnienie posiada aktualnie 60 proc. rodaków w wieku 15-64 lata. Sporo brakuje więc do liderów - Szwajcarii i Islandii (po 79 proc.), ale wyprzedzamy chociażby Węgrów i Greków (po 56 proc.). Lepsza jest w naszym kraju sytuacja mężczyzn (66 proc.) niż kobiet (53 proc.).
Pracujemy też dłużej niż inni. Statystyczny Polak spędza w pracy 1937 godzin w ciągu roku, co stanowi czas o 161 godzin dłuższy niż przeciętna. Nadgodziny wyrabiają częściej mężczyźni niż kobiety. Różnica w zatrudnieniu między osobami wykwalifikowanymi, a tymi - które nie posiadają żadnych kwalifikacji - wynosi aż 59 proc. (średnia 37 proc.). Twórcy raportu określili Polskę jako kraj dość restrykcyjny względem wymagań formalnych.
Daleko nam także do czołówki, jeśli chodzi o zarobki. Przeciętne roczne wynagrodzenie w naszym kraju to 61,1 tys. zł (19 806 dolarów – kurs z 28.05). 20 proc. najbogatszych Polaków osiąga więcej niż 91,9 tys. zł, a 20 proc. najbiedniejszych musi się zadowolić kwotami nieprzekraczającymi 35 tys. zł.
Daje to dopiero 27. miejsce spośród państw ujętych w badaniu. Znacznie odbiegamy od liderów, czyli USA, Szwajcarii czy Luksemburga. Tamtejsi obywatele inkasują średnio w granicach 52-55 tys. dolarów (169 - 179 tys. zł).
Największe bezrobocie w naszym kraju dotyka ludzi młodych. Bez pracy pozostaje 25,8 proc. osób w wieku 15-24, co przekracza o 9,6 proc. średnią państw OECD. Długotrwale bezrobotnych, czyli poszukujących pracy dłużej niż rok, jest z kolei 3,05 proc. Mniej niż w Belgii, Francji czy Włoszech, ale więcej niż w Brazylii i Chile.
Dodatkowo, 8,05 proc. Polaków ma umowy terminowe – na czas krótszy niż pół roku. Największa liczba umów krótkoterminowych występuje w Grecji i Korei Płd. – tam pracuje w ten sposób ok. 25 proc. społeczeństwa.
Przeciętny rozporządzalny dochód roczny przypadający na gospodarstwo domowe w Polsce to 49,9 tys. zł. (15,37 tys. dolarów – kurs z 28.05) rocznie. Jest to znacznie poniżej średniej OECD, która wynosi nieco ponad 23 tys. dolarów, czyli prawie 75 tys. zł. Dodajmy, że dochód rozporządzalny jest to suma pieniędzy, która może być przeznaczona na konsumpcję, inwestycje i oszczędności. Pomniejszony o obciążenia finansowe np. rachunki, podatki, ubezpieczenia.
Dlatego też w kategorii Polska otrzymała tylko 1 na 10 możliwych punktów. Wyprzedzamy jedynie sześć krajów: Węgry, Turcję, Chile, Meksyk, Estonię i outsidera w tej kwestii Brazylię. Nie mamy się za to co równać z najlepszymi. W USA przeciętny roczny dochód to 38 tys. dolarów, a w zajmującej drugie miejsce Szwajcarii - 30,06 tys. dolarów.
Niższe dochody przekładają się na gorsze warunki mieszkaniowe, w jakich żyjemy. Polska (3,1) w tym względzie wyprzedza jedynie Turcję (1,3). Polacy coraz więcej muszą także wydawać na utrzymanie swoich mieszkań. Obecnie jest to niemal jedna czwarta dochodów, podczas gdy jeszcze 20 lat temu było to 15 proc.
Mimo problemów z pracą i niskimi zarobkami Polacy są generalnie zadowoleni z życia. 83 proc. z nas dostrzega więcej pozytywnych niż negatywnych elementów codzienności. Nieznacznie przekraczamy w tym względzie średnią OECD, która została oszacowana na poziomie 80 proc.
- Podane kwoty są kwotami brutto Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która skupia 34 wysoko rozwinięte państwa, jak co roku opublikowała wyniki badań jakości życia w krajach członkowskich.
Krzysztof Kołaski/ ag/WP.PL