Wychowujesz dziecko, stracisz pracę
Osobom, które stracą pracę, a wychowują samotnie dzieci, ciężko jest znaleźć nowe zatrudnienie
Według danych GUS, spośród zarejestrowanych w lutym bezrobotnych było aż 204 tys. osób wychowujących samotnie dziecko, które nie skończyło 18 roku życia. Stanowi to 10,2 proc. więcej niż w roku ubiegłym.
- To efekt pogarszającej się koniunktury gospodarczej. Bo gdy firma mają coraz mnie zamówień, wprowadzają oszczędności m.in. poprzez redukcję zatrudnienia – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” Karolina Sędzimir, ekonomistka PKO BP. Bardzo często w pierwszej kolejności pracodawcy zwalniają kobiety, których jest znacznie więcej niż mężczyzn pośród osób wychowujących samotnie potomstwo. – To dlatego, że na ogół częściej korzystają one ze zwolnień lekarskich w związku z macierzyństwem i opieką nad dziećmi lub bliskimi starszymi osobami. W sytuacji gdy za 33 dni w roku przebywania pracownika na chorobowym płaci pracodawca, jest to dla niego spore obciążenie finansowe, zwłaszcza w kryzysie – przyznaje Sędzimir na łamach „Dziennika”.
Osobom, które stracą pracę, a wychowują samotnie dzieci, ciężko jest znaleźć nowe zatrudnienie, dlatego też ich liczba rośnie. Sposób na walkę z tym zjawiskiem podjął Powiatowy Urząd Pracy w Poznaniu we współpracy z międzynarodową firmą Ingeus. W stolicy Wielkopolski realizowany jest pilotażowy projekt aktywizacji zawodowej samotnych rodziców. Finansowany jest z funduszy europejskich. W roku 2012 wzięto pod opiekę 100 osób, po 6 miesiącach 60 proc. z nich znalazło pracę.
MA,WP.PL