Wywożąc śmieci raz na dwa tygodnie można zyskać 250 zł
Wybierając tanią firmę odbierającą odpady rodzina może zaoszczędzić 400 zł rocznie. Kolejne 250 zł potencjalnych oszczędności można uzyskać zamawiając wywóz śmieci raz na dwa tygodnie, a nie co tydzień. Nawet 254 zł można też zaoszczędzić decydując się na samodzielne segregowanie odpadów. Ale uwaga! Nie w każdym mieście segregowanie obniży koszt wywozu śmieci.
16.08.2012 12:03
Przeciętna czteroosobowa rodzina wydaje na utrzymanie nieruchomości aż 885,7 zł – wynika z szacunków Home Broker opartych o dane GUS za maj. Jedynie 19,9 zł z tej kwoty przypada na wywóz śmieci. Kwota ta wydaje się bardzo niska, biorąc pod uwagę to, że zgodnie z danymi Eurostatu przeciętny Polak w 2010 roku wytworzył 315 kg odpadów, co daje 1260 kg dla czteroosobowej rodziny. Trudno więc nie ulec wrażeniu, że spora część wytwarzanych odpadów nie trafia na wysypiska lub do przetworzenia. Objętość śmieci wytworzonych przez czteroosobowe gospodarstwo domowe można bowiem oszacować na ponad 8 tys. litrów. Biorąc pod uwagę stawki za wywóz odpadów określone przez Home Broker na podstawie danych z dziewięciu wybranych miast, miesięczny koszt wywozu zamyka się w przedziale od ponad 50 do 170 złotych.
Przede wszystkim sprawdź stawki
Stawki proponowane przez poszczególne firmy są bardzo zróżnicowane. Home Broker postanowił znaleźć w tym obszarze miejsce na oszczędności kontynuując w ten sposób cykl publikacji mających na celu pomoc w ograniczeniu kosztów utrzymania nieruchomości. Poprzednio (2 sierpnia) doradzaliśmy jak optymalnie dobrać źródła światła, aby ograniczyć wysokość rachunków za prąd.
Gdyby przyjąć, że trzyosobowa rodzina podpisała umowę na wywóz 120 l odpadów tygodniowo, to w Warszawie miesięcznie zapłaciłaby za tę usługę od niecałych 61 do 94 złotych miesięcznie. Optymalny wybór firmy wywożącej odpady pozwoliłby więc modelowej rodzinie zaoszczędzić 33 złote miesięcznie, czyli prawie 400 złotych rocznie.
… wybierz wielkość i częstotliwość opróżniania pojemników
To jednak nie wszystko. Zaoszczędzić można też rezygnując z cotygodniowego odbioru odpadów na rzecz wywozu dwa razy większego zbiornika raz na dwa tygodnie. Najlepszym przykładem zasadności takiej decyzji jest Lublin. Rodzina mieszkająca przy ulicy Kunickiego, która wytwarza 120 l odpadów tygodniowo zapłaciłaby przeciętnie 30,24 zł za jeden wywóz z częstotliwością raz na tydzień i średnio tylko 29,24 zł gdyby zamówiła wywóz raz na dwa tygodnie zbiornika o objętości 240 litrów. W efekcie decydując się na rzadszy odbiór odpadów zapłaciłaby miesięcznie 66 zł, a nie 131 złotych. Rocznie takie postępowanie pozwoliłoby zaoszczędzić 783 złote. W takich miastach jak Warszawa, Poznań czy Łódź różnica na korzyść rzadszego odbierania śmieci wynosi przeważnie kilkadziesiąt złotych rocznie. W efekcie średnią oszczędność w tych czterech miastach można oszacować na 250 zł rocznie. Odmienna sytuacja miałaby miejsce w Krakowie i Gdańsku, gdzie modelowa rodzina nie zaoszczędziłaby na wywożeniu dwukrotnie większego kubła raz
na dwa tygodnie.
Warto też podkreślić, że nie wszędzie można wywozić odpady raz na dwa tygodnie. Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach to samorządy decydują o tym jak często należy opróżniać kubły na śmieci. Wśród największych miast najbardziej liberalne pod tym względem są władze w Lublinie. Pozwalają one na wywóz śmieci raz na miesiąc o ile są one składowane w pojemniku o pojemności 240 litrów. Dwukrotnie mniejszy pojemnik należy opróżniać nie rzadziej niż raz na dwa tygodnie. Po drugiej stronie barykady znajdują się: Gdańsk, Szczecin, Toruń i Wrocław. Radni tych miast uznali bowiem, że śmieci należy pozbywać się z posesji przynajmniej raz na tydzień.
Dbając o środowisko możesz też zadbać o swoją kieszeń
Wysokość rachunków za wywóz odpadów można też obniżyć segregując odpady. Badanie Home Broker ujawniło jednak, że nie zawsze jest to możliwe. Na segregowaniu raczej nie zyskałaby modelowa rodzina w Gdańsku, Krakowie i Lublinie. W miastach tych przebadane firmy każą płacić za wywóz posegregowanych śmieci tyle co i nieposegregowanych, choć w tym wypadku plusem może być to, że właściciel posesji dostać może za darmo pojemniki lub worki do segregowania. Z drugiej strony można też znaleźć firmy, które za wywóz posegregowanych śmieci pobierają niewielkie opłaty, ale za to standardowe stawki są wyższe niż u konkurencji, przez co roczny koszt wywozu śmieci byłby zbliżony.
Odmienna sytuacja ma miejsce w Łodzi, Poznaniu, Szczecinie, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu. W miastach tych w przynajmniej części firm odbiór posegregowanych odpadów jest o ile nie darmowy, to tańszy niż standardowy. Gdyby modelowa rodzina zamiast wywożenia jednego kubła o pojemności 120 l tygodniowo mogłaby podpisać umowę na wywóz takiego zbiornika raz na dwa tygodnie, a resztę generowanych śmieci segregowała, to zaoszczędziłaby w ten sposób przeciętnie od 135 zł w Łodzi do 405 zł w Poznaniu. Średnia oszczędność w rozważanym przypadku wyniosłaby około 254 zł miesięcznie – wynika z szacunków Home Broker.
Rewolucja w gospodarowaniu odpadami:
Od połowy przyszłego roku posiadacze nieruchomości stracą możliwość wyboru firmy zajmującej się wywozem odpadów. Będą skazani na tę, którą wskaże gmina. Przerzucenie na gminę prawa do wyboru firmy wywożącej odpady nie oznacza oczywiście, że to ona przejmie koszty oczyszczania. Ciężar ekonomiczny nadal będą ponosić właściciele nieruchomości, choć za usługę będą się rozliczać z gminą, a nie z firmą wywożącą odpady. Faktycznie zmiany zaczną obowiązywać dopiero za kilkanaście miesięcy. Gminy do końca tego roku muszą między innymi określić wysokość opłat za wywóz śmieci oraz to, w jaki sposób właściciele będą te opłaty wnosić. Przed końcem czerwca 2013 roku każdy właściciel nieruchomości będzie musiał rozwiązać umowę z firmą, która dziś wywozi od niego śmieci, aby nie ponosić tych kosztów w podwójnej wysokości.
Według UOKiK, brak możliwości dowolnego wyboru firmy wywożącej śmieci może skutkować ograniczeniem konkurencji na rynku, co w konsekwencji może wywołać wzrost cen. Nie znaczy to jednak, że omawiana nowelizacja ustawy będzie miała tylko negatywne skutki. Dziś każdy właściciel powinien mieć podpisaną umowę na wywóz śmieci, a za jej brak teoretycznie można dostać mandat. Praktyka pokazuje jednak, że kontrola w tym zakresie jest ograniczona. Wielu właścicieli domów pali więc śmieci. Znana jest też praktyka podrzucania odpadów do śmietników na osiedlach wielorodzinnych lub wyrzucanie śmieci do lasu. Omawiana nowelizacja ma ten stan zmienić, ponieważ gminy będą pobierać opłaty za wywóz śmieci od wszystkich właścicieli. Skoro każdy będzie ponosił koszty wywozu odpadów, nie będzie powodu, aby pozbywać się śmieci w sposób niebezpieczny dla środowiska.
Bartosz Turek, Magdalena Piórkowska
Home Broker